37. rocznica wprowadzenia stanu wojennego

a co starosta walicki moze powiedziec o stanie wojennym wtedy kiedy w Polsce była stan wojenny pan walicki wchodził pod szafę na stojąco szczał w pieluchy , wiec radziłbym takim ludziom nie zabierac głosu na tem czegoś o czym nie maja pojęcia

Do anty pis.......wcale nie dziwi twój kometarz...napisz coś więcej, wylej jeszcze trochę pomyj na Walickiego i jeszcze na innych...nie żałuj sobie, ulżyj jadowi, zabieraj głos, krzycz głośno bo o wszystkim masz pojęcie ale nie o kulturze

W odpowiedzi do antypis. Rozumiem, że w takim razie władze powiatowe czy miejskie nie powinny analogicznie uczcić wybuchu II wojny światowej bo nie żyli w tych czasach? Bezrozumna, chora z nienawiści logika. Opluć, skrytykować, bojkotować, tworzyć inną rzeczywistość, to metody totalnych. Całkiem już zaślepiło.. A może ktoś z rodziny resortowy?

"kodomita",po to jest to forum,aby każdy mógł wyrażać swoją,subiektywną opinię na to co się dzieje w naszym środowisku.I właśnie "anty pis" z tej możliwości skorzystał.A jeśli ktoś uważa,że zorganizowanie "wycieczki" do kościoła i udział w obrządku religijnym to jest jedyne co potrafią zorganizować władze aby uczcić obchody rocznicy wprowadzenia stanu wojennego,to wypada jedynie pogratulować genialnego pomysłu.Amen.

Gdzie tamci bojownicy solidarności większość z nich tych z wyższych szczebli tylko słychać o nich gdy wychodzą jakieś afery jak piękna Hanka gronkowiec zatwardziala działaczka solidarności pokazała po co to robili aby zgnoic zwykłych ludzi kturzy za nimi poszli czego dziś nie staną w obronie pracownikuw przed wyzyskiem ani ona ani Wałęsa bo dorwali się do koryta i leja z góry na wszystkich walczyli z komuna żeby potem robić to samo kraść i tylko kraść.

Do Gość - 2018-12-12 09:03:04 Tamci bojownicy solidarnosci w większosci juz niestety nie zyją i w grobach sie przewracają z powodu tego jak została sprzeniewierzona idea o która walczyli , Teraz w tych czasach oddaje sie chołd ludziom którzy z pierszą solidarnością mieli tyle wspólnego co starosta walicki , ja jestem troszkę starszy od tego pana i doskonale wiem co to była stan wojenny jak o 6 05 rano do mojego domu weszła < milicja > zabrali mi ojca zrobili rewizje w moim domu i domach czlonków mojej rodziny doskonale pamietam jak ojciec został wezwany po powrocie z internwania na komende i dostawal paszpory dla nasz wszystkich m ogl wybbrac sobie kraj paszport oczywiscie w jedą strone kilka osób skorzystało z takiej mozliwosci nie bede wymienial nazwisk bo to bez sensu , wiec nie mów mi KODOMITO ze jestem resortowym , nie mów mi także o tym że nie wolno mi krytykowac obecnej wladzy w powiecie ,miescie, itd czy mam sie przygladac obecnej wladzy z pokorą ??znajomi + powołanie pani Kurowskiej na stanowisko vice straosty w momencie kiedy w radzie powiatu zasiada jej szanowny mąż to juz było kolokwialnie mówiąc przegięcie i z taką postawą sie nie zgadzam kolejne powołania na członków rady nadzorczej PKS w Garwolinie swoich kolegów , którzy o transporcie publicznym wiedzą tyle ile starosta Walicki o leczeniu raka

Człowieczku wielki z anty pis - ty masz jakiś wielki problem z tym Walickim, tobie nie o stan wojenny chodzi tylko o jakieś osobiste żale, które na forum musisz wylewać.Czego jeszcze ciekawego o tobie czlowieku stanu wojennego się dowiemy? Byłbyś zadowolony, gdyby kumoterstwo z PSL nadal w radzie nadzorczej było i o to tak naprawdę chodzi

takie qu....a moje prawo do wylewania żali a tobie nic do tego , co do kumotrestawa to nie widzisz tego co sie dzieje ??/ naprawdę wtedy było teraz nie ma ?? pani kurowskiej nikt nie chciał na burmistrza to na otarcie łez zostaje funkcję vice starosty takie tylko mam zale co do stanu wojennego to tak jak napisałem nie powinien sie wypowiadac jak tez inni ktorzy nie doswiadczyli ,,dobrodziejstw stanu wojennego,, wy wyborcy jedynie słusznej parti była kiedys taka jedynie słuszna PZPR miała na imie widzicie kumoterstwo i nepotyzm tylko wtedy kiedy przy władzy była dzisiejsz opozycja a teraz to jest wszystko cacy przeciez to sa fachowcy najwyższej rangi prawda ?? i o żadnym kumoterstwie i nepotyżmie mowy byc nie może . Pytam sie poraz kolejny czy mąż bani vice starosty który będzie głosował co jakiś czas nad wotum zaufania dla zarządu powiatu bedzie obiektywny w ocenie pracy swojej zony ??? nie sądze