
Po trzech słabych występach przyszło wreszcie przełamanie. Podopieczni Edmunda Kopyścia wygrali 3:1.
Do gry w brawach SPS-u powrócił Krzysztof Kisiel, który musiał wystąpić na pozycji libero. Ta zmiana została wymuszona, chorobą Jakuba Saganka, który cierpi na zapalenie biodra. Niestety choroba może na dłuższy czas wykluczyć go z siatkarskich zmagań. Dla Kisiela nie była to nowa sytuacja, ponieważ występował już jako libero. Zrezygnował z gry na tej pozycji z powodu problemów z barkiem.
Pierwszy set niedzielnego meczu z Armatem Kozienice to wyrównane widowisko. O końcowym wyniku musiały zadecydować ostatnie akcje, w których lepiej spisali się zawodnicy gospodarzy. 4 CV wygrał pierwszą partię do 23. Druga odsłona to doskonała gra podopiecznych Edmunda Kopyścia. Dobrze w polu serwisowym spisywał się Marcin Ozimek. Wysokie zwycięstwo to efekt doskonałej gry blokiem aktywnym oraz pasywnym i kończenie akcji w kontratakach. Później przyszło rozluźnienie i nasi siatkarze po dobrym początku popełniali zbyt wiele błędów w polu serwisowym. Pozwoliło to zawodnikom z Kozienic na odrobienie strat i zwycięstwo w trzeciej partii.
Gospodarze przyzwyczaili swoich kibiców, że często ich spotkania kończą się tie-breakem. Jednak nie tym razem. Po dobrej, konsekwentnej grze w obronie 4 CV wygrał do 19 i zaliczył trzypunktowe zwycięstwo.
- Mieliśmy bardzo dobre przyjęcie, graliśmy swobodnie środkiem. Przez dwa pierwsze sety popełnialiśmy mało błędów i bez większych problemów poradziliśmy sobie z rywalami. W trzeciej partii mieliśmy zbyt wiele popsutych zagrywek i rywale się podnieśli – mówi zawodnik SPS-u Krzysztof Kisiel.
Po trzech porażkach w ostatnich spotkaniach 4 CV raczej nie będzie walczyło o awans. Najważniejsze jest jednak to, że obecny zasób punktowy powinien wystarczyć na utrzymanie się w III lidze.
SPS 4 CV Garwolin – Armat Kozienice 3:1 (25:23, 25:14, 20:25, 25:19)
4CV: Grabowski, K. Zawisza, A. Zawisza, Kurek, Baran, Ozimek Kisiel (l) – Bieńko, Topór, Trzmielewski.
(ŁS) 2012-01-16 12:15:01
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie