4. edycja Łaskarzew Classic Moto Show za nami

Piękne pojazdy, efektowne stylizacje, emocjonujące konkurencje i liczne atrakcje dla miłośników motoryzacji i nie tylko – w weekend 3-4 września odbyła się czwarta już edycja Łaskarzew Classic Moto Show.

Inicjatorami i głównymi organizatorami Łaskarzew Classic Moto Show są Przemysław Paśnicki, Mateusz Gąska i Dawid Głowacki. Tworzą oni grupę Oldtimery Łaskarzew, która zaprosiła wszystkich miłośników motoryzacji i dobrej zabawy na czwartą już edycję imprezy. Podczas zlotu, który odbył się w weekend 3-4 września, zarejestrowano 174 pojazdy. Wjazd na zlot był wolny.

Liczne konkursy i atrakcje

W sobotę 3 września plac przy boisku ŁKS Promnik zapełnił się prawdziwymi perełkami motoryzacyjnymi. Na uczestników zlotu oraz odwiedzających czekało tego dnia wiele atrakcji. Mnóstwo emocji wzbudziło bicie rekordu w ilości upakowania osób do poloneza. Pierwsze podejście, w którym do poloneza pakowano dzieci, dało wynik 27 osób, a drugie z osobami dorosłymi – 14 osób i jedno dziecko. W tym roku, podczas zlotu, nie zabrakło wyborów między innymi: najładniejszego oryginału (klasyka), najładniejszego auta modyfikowanego (klasyka), auta w kat. „Tuning”, najładniejszego oryginału według organizatorów, najładniejszej ciężarówki, najstarszego traktora, najładniejszej stylizacji, najstarszego samochodu, najstarszego motocykla, najładniejszego motocykla, auta i motocykla z najgłośniejszym wydechem, najkrótszego i najdłuższego auta. Wśród przygotowanych przez organizatorów konkurencji znalazło się także car audio i car limbo, które zagwarantowało zarówno uczestnikom, jak i widzom solidną dawkę zabawy i emocji. Okazało się, że jest wiele sposobów na to, żeby pojazd był niższy... włącznie z obciążaniem go mnóstwem siedzących dosłownie wszędzie pasażerów i spuszczeniem powietrza z kół. W tej konkurencji równych sobie nie miał Chevrolet Corvette C4 z 1993 roku – z dachem typu targa, w edycji z okazji 40.rocznicy produkcji modelu. Na wyróżnienie w tej konkurencji zasłużyli Anatol i Mardom, którzy wzięli udział w rywalizacji tylko z kołem.

Podczas imprezy pojawił się wszędobylski zlotowicz Gargamel wraz z jeżdżącą z nim na tego typu imprezy mamą. Ta para zdobyła nagrodę dla najbrzydszego pojazdu zlotu oraz najstarszego uczestnika imprezy.

Obiecali burmistrz przejażdżkę kabrioletem

Podczas zlotu nie zabrakło pieczonej świni, atrakcji dla dzieci i parady pojazdów przez miasto. W tradycyjnej paradzie wzięła udział burmistrz miasta Lidia Sopel-Sereja, która wcześniej podziwiała pojazdy i została zapewniona o przejażdżce kabrioletem. Uczestnicy zlotu dotrzymali słowa. Włodarz miasta została zaproszona do przejażdżki ciągnikiem Lanz Bulldog z 1940 roku. Wyjątkowym pojazdem z Puław przyjechał Marek Kalinowski. Jego podróż do Łaskarzewa trwała 3 godziny. Wśród pojazdów wzbudzających zainteresowanie znalazł się m.in. Jelcz 325 z 1984 roku, którym przyjechał Bogdan Mróz z Woli Rowskiej oraz kolorowy volkswagen z 1990 roku z równie kolorową ekipą. Przemysław Poświata, Paweł Brojek i Adrian Jedlak z Łaskarzewa zakupili pojazd w Zamościu i już planują jego metamorfozę na przyszłoroczny zlot. W tym roku byli niekwestionowanym zwycięzcami w konkurencji na najciekawszą charakteryzację.

„ Chłopaki, którym się po prostu chce chcieć”

Po południu odbyło się ogłoszenie wyników głosowania oraz uroczyste rozdanie pucharów i dyplomów. Puchary zwycięzcom wręczała burmistrz Łaskarzewa, która podziękowała  Przemysławowi Paśnickiemu, Mateuszowi Gąsce i Dawidowi Głowackiemu za organizację wydarzenia. – Chłopaki, którym się po prostu chce chcieć. Mają swoje pasje, swoje zainteresowania i okazuje się, że nie są pod tym względem jedyni, bo samochodów z roku na rok jest coraz więcej – mówiła Lidia Sopel-Sereja, dziękując także sponsorom, których również co roku przybywa.

W sobotę, do późnych godzin nocnych trwała dyskoteka w rytmach i ubiorach lat 80" i 90", zorganizowana przez ŁKS Promnik. Niedziela 4 września była dniem przeznaczonym na odpoczynek i dalszą integrację.

{jb_greenbox}Najciekawsza charakteryzacja: Ekipa Przemka Poświaty Transporter
Najładniejszy oryginał (klasyk): Paweł Sławiński Mercedes 1960r.
Najładniejsze auto modyfikowane (klasyk): Daniel Jałocha Fiat 125 1988r.
Najładniejszy motocykl: Łukasz Ciesielski SHL m11 1965r.
Auto tuningowe: Fiat 125 1988r. Jałocha Daniel
Ciężarówka / bus: Multicar Ernest Stępień
Traktor: Lanz Bulldog 1940r. (dwu sów, 10l pojemności, 1 tłok) Marek Kalinowski
Rower: Paszlej. Ernest Stępień
Najstarszy samochód: Ford Spidster 1929r. Krzysztof Redesiuk
Najkrótsze auto: Gogo mobil 1966r. Mateusz Zalewski
Najdłuższe auto: Lincoln Continentall 1976 Marek Urawski
Najgłośniejszy wydech (auto): Uno 120,9dB Konrad Guzewicz
Najgłośniejszy motocykl: Honda GL1100 122,5dB Marek Nowakowski
Car audio klasyk: Transporter Przemek Poświata
Car limbo: Corwette C4 1993r.{/jb_greenbox}

Ekipa Oldtimery Łaskarzew dziękuje wszystkim zlotowiczom, którzy przybyli na 4. Łaskarzew Classic Moto Show.

(ur) 2016-09-05 19:31:15