
4. kolejka wypada w niecodziennym terminie. Piłkarze ligi okręgowej rozegrają swoje spotkania w środę.
Warszawska liga okręgowa
Wilga Garwolin po bardzo dobrym meczu pokonała pretendenta do tytułu Józefovię Józefów i teraz to garwolińscy piłkarze są najpoważniejszym faworytem do awansu do IV ligi. KS Wesoła wygrała tylko jedno spotkanie, przegrała m.in. z Mazurem Radzymin, który na inaugurację doznał upokarzającej porażki w meczu z podopiecznymi Jacka Paśnika. Kibice Wilgi nie wyobrażają sobie innego rezultatu niż pewne zwycięstwo ich ukochanego klubu.
Promnik Łaskarzew, aby realnie myśleć o utrzymaniu w lidze okręgowej, musi wygrać z Mazurem Radzymin; z takimi zespołami nie wolno bowiem tracić punktów. W ostatnich dwóch spotkaniach decyzje sędziów były niekorzystne i wypaczały wynik spotkań dla podopiecznych Piotra Balińskiego. Promnik w tym sezonie rozegrał jedno spotkanie na własnym terenie, rozbijając beniaminka ligi okręgowej Victorię Zerzeń, podobny scenariusz marzy się kibicom na środowe spotkanie.
KS Wesoła (Warszawa) - Wilga Garwolin 7 września, 17:00
Promnik Łaskarzew - Mazur Radzymin 7 września, 16:00
Siedlecka liga okręgowa
Naprzód Skórzec po słabym spotkaniu na inaugurację powoli zaczyna grać futbol na miarę faworyta do awansu. Jednak po trzech kolejkach wyżej w ligowej tabeli jest beniaminek z Unina. Cezary Wągrodzki wraz ze swoimi piłkarzami zwyciężył w dwóch kolejnych spotkaniach, a jak wiadomo, jak „komuś idzie”, to może wydarzyć się niespodzianka i faworyzowany Skórzec może ulec na własnym terenie.
Zryw Sobolew po raz kolejny stracił punkty, o które w wyjazdowym meczu nie będzie łatwo. Pogoń II Siedlce na początku rozgrywek może spokojnie korzystać z rezerwowych zawodników drużyny występującej w II lidze. O sile siedleckiej drużyny świadczy liczba 9 punktów 3 meczach.
-Wiadomo, że będzie to ciężki mecz, wzmacniają się zawodnikami z szerokiej kadry pierwszego zespołu, bo to początek ligi i każdy może grać. Będzie to dla nas na pewno ciężki mecz – mówił trener Zrywu Sobolew Andrzej Goliszewski.
Ciężkie spotkanie czeka także Sępa Żelechów, który z zerowym stanem punktowym zajmuje przedostatnie miejsce w ligowej tabeli. Rywal jest bardzo wymagający i groźny na własnym terenie. Czarni Węgrów nie stracili w tym sezonie punktów i stają się poważnym faworytem w walce o awans. Czy pierwsze ligowe oczka Robert Barański zdobędzie w Węgrowie?
Wilga Miastków jest jak na razie czarnym koniem tegorocznych rozgrywek. Młody skład z Miastkowa Kościelnego zwyciężył z Naprzodem Skórzec, a w ostatniej kolejce rozbił Koronę Olszyc 4-0. Tygrys Huta Mińska w trzech pierwszych kolejkach był tylko tłem dla swoich rywali, tracąc 10 goli i zdobywając tylko 4. Jak podkreślał prezes Wilgi Miastków Marek Bąk, jego zespół składa się przede wszystkim ze studentów i do października mogą być silną drużyną, niestety później może to wyglądać gorzej.
- Mamy w składzie wielu studentów, więc dobrą piłkę będziemy grali tylko do października. Obecnie mamy 14 zawodników, którzy studiują – mówił prezes Wilgi.
Naprzód Skórzec - Orzeł Unin 7 września, 17:00
Pogoń II Siedlce - Zryw Sobolew 7 września, 17:00
Czarni Węgrów - Sęp Żelechów 7 września, 17:00
Wilga Miastków - Tygrys Huta Mińska 7 września, 16:00
(ŁS) 2011-09-07 09:17:57
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
:-) Brawo Wilga, tym bardziej ,że do przerwy jak u Bahdaja było 0:1 .Pozdrawiam!!!!konio
KS Wesoła (Warszawa) - Wilga Garwolin 1:4Dla Wilgi bramki zdobyli:Rafał Goławski, Mateusz Leszek, Piotr Piorun i Łukasz Korgul