5 lat Saturatora! Trzydniowe święto teatru w Garwolinie

Aż 20 spektakli i wydarzeń artystycznych czekało na odwiedzających tegoroczny 5. Festiwal Saturator Teatralny. W programie znalazły się spektakle dziecięce i familijne, przedstawienia uliczne, teatr ruchu i tańca. Przed garwolińską publicznością wystąpiło w sumie blisko 200 artystów: zarówno lokalnych, jak i z teatrów z różnych stron Polski. Każdy z widzów miał okazję znaleźć coś dla siebie.

Festiwal Saturator Teatralny na stałe wpisał się w kalendarz garwolińskich wydarzeń kulturalnych. Co roku gromadzi ogromną publiczność – zarówno podczas sztuk prezentowanych na scenie Centrum Sportu i Kultury, jak i podczas tych przedstawianych w przestrzeni miejskiej.

Saturator to okazja do zobaczenia spektakli prezentujących różne gatunki i techniki. Ważnym elementem festiwalu są projekty związane z ruchem rozumianym jako nośnik treści, emocji i koncepcji w teatrze i tańcu. Ruch prezentowany jest w spektaklach ulicznych, teatrów tańca, pantomimy, działaniach cyrkowych i performatywnych.

Było tyle do zobaczenia!
5. edycję Festiwalu Saturator Teatralny rozpoczęła tradycyjna barwna parada ulicami miasta. Podążali w niej garwolińscy wielbiciele teatru w każdym wieku, prowadzeni przez Orkiestrę Dętą Ochotniczej Straży Pożarnej w Garwolinie i cheerleaderki z klubu No Name. W piątkowy wieczór na scenie Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie widzowie mieli okazję obejrzeć aż trzy spektakle lokalnych grup teatralnych. Mała Rękawiczka zaprezentował spektakl pt. „Przygody Pędraka Wyrzutka” oparty na książce Stefana Themersona. Opowiadał on o wędrówce tytułowego bohatera, który próbował znaleźć odpowiedź na bardzo ważne pytanie: „Kim jestem?”. Teatr Rękawiczka w spektaklu „Między nami” sięgnął po twórczość Doroty Masłowskiej, a podczas spektaklu „Pokolenia” na scenie spotkali się aktorzy aż trzech teatrów - Teatru O!Mamy oraz obu Rękawiczek, by opowiedzieć historię podobieństw i różnic pokoleniowych.

W sobotę w Galerii Kotłownia, w bardzo kameralnej przestrzeni i wąskim gronie odbiorców, został zaprezentowany monodram Kamila Adamusa. „Orfeo 70” to spektakl przenoszący mit Orfeusza i Eurydyki na doświadczenie emigracyjne.

Na scenie Centrum Sportu i Kultury odbył się wieczór choreograficzny Katarzyny Leszek i Teatru Tańca Nieznanego. „Illusions of shameless abundance” to pokaz, który wygrał Międzynarodowy Konkurs Solo Dance Contest w Gdańsku w 2021 r., a spektakl „Holy melancholy” wygrał Międzynarodowy Konkurs Choreograficzny w Tarnowie. W niedzielę zaprezentował się Krakowski Teatr Tańca, który w spektaklu „Takarazuka camp” opowiedział historię teatru japońskiego - popularnej rewii żeńskiej – Takarazuka.

Festiwal Saturator Teatralny to przede wszystkim spektakle pokazywane w plenerze, w różnej przestrzeni miejskiej. W sobotę przy Pływalni Miejskiej „Garwolanka” można było zobaczyć Teatr Snów. Spektakl „Klasa”, inspirowany opowiadaniami Bruno Schulza, to sentymentalna podróż starszego człowieka, która wraca do szkoły, by powspominać i ponownie przeżyć ten czas.

Niezwykle widowiskowy był spektakl „In Blue” Teatru Akt. To przedstawienie o lekkiej i niebanalnej formie, stanowiące połączenie teatru pantomimy, tańca, cyrku, teatru ulicznego i happeningu.

Niedzielne plenery rozpoczęły dwa debiuty reżyserskie aktorek Teatru Rękawiczka. Przy hali sportowej CSiK widzowie obejrzeli „Le desespoir” Emanueli Szykownej opowiadający o rozpaczy i bezradności, ale także o sile, która tkwi w nas, a następnie „Jaśka” Julii Nozdryn-Płotnickiej poruszającego temat szczęścia, inspirowanego wierszami Jonasza Kofty.

Teatr Los Fuegos przedstawił „Opowieści ziemi” - spektakl łączący w sobie elementy teatru ulicznego, cyrku, fireshow oraz fluorescencyjnego bodypaintingu. Finałowym spektaklem niedzielnym była „Arcadia” Teatru KTO. To malownicza opowieść o życiu i wszystkich jego etapach. W wielu momentach widzowie śmiali się w głos, w innych robiło się nostalgicznie. Nowoczesność podkreślona choreografią, minimalistyczną scenografią (9 ławek) i różnorodną gatunkowo muzyką (m.in. Dead Can Dance, Stevie Wonder, Doris Day, aranżacja popularnej piosenki żołnierskiej „Rezerwa”, wreszcie aria z „Madame Butterfly”) zetknęła się z typowym dla reżysera - Jerzego Zonia klimatem lat 50. i 60. Spektakl, inspirowany poezją Tadeusza Różewicza zostawił widzów z odwiecznym pytaniem o sens życia.

W sobotnie popołudnie na Skwerze Solidarności odbył się finałowy pokaz projektu społecznego site specific „Stickers”. Inspiracją do projektu była twórczość Williego Dornera. Performerzy prowadzili publiczność przez wybrane części przestrzeni publicznej w ruchomej ścieżce, ułożonej choreograficznie, ukazanej przez ciała performerów.

Saturator dzieciom - pod takim hasłem w sobotę i niedzielę odbyły się wydarzenia adresowane do dzieci i ich rodziców. Na Skwerze Solidarności Teatr Falkoshow zaprezentował najmłodszym aż trzy spektakle. Zarówno sobotnie przedstawienie „Na wozie”, jak i niedzielne „Stugolaki” czy „Ballada cygańska” zachwyciły nie tylko dzieci, ale także dorosłych. W ogrodzie Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie przez dwa dni odbywały się warsztaty „Bliskość w ruchu” prowadzone przez psycholożkę Katarzynę Burzyńską.

Organizatorami wydarzenia są: Mazowiecki Instytut Kultury w Warszawie, Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie oraz Miasto Garwolin.

(inf. prasowa, oprac. red)