Agresja 23-letniego pacjenta SOR-u w Garwolinie narastała. Młody mężczyzna zaatakował ratownika i pielęgniarkę. Personel wezwał policję.
W niedzielę (23.07) oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie otrzymał zgłoszenie ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Garwolinie z prośbą o pomoc przy agresywnym i pijanym pacjencie. 23-letni mężczyzna trafił do szpitala z urazem głowy. Był nietrzeźwy. Zachowywał się agresywnie i obrażał personel. Jego agresja z każdą chwilą narastała.
– Medycy próbowali wytłumaczyć pacjentowi, jak będzie wyglądała procedura medyczna i diagnostyka, jednak w pewnym momencie mężczyzna zaatakował ratownika, groził mu, a także opluł go. W stosunku do pielęgniarki zachowywał się podobnie znieważając ją i opluwając – informuje podkom. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie.
Nawet 3 lata więzienia
Personel wezwał patrol policji. Po udzielonej w szpitalu pomocy, 23-latek trafił do policyjnego aresztu. – Mężczyzna został przesłuchany przez śledczych w charakterze podejrzanego. Przestępstwa, jakie mu zarzucono to wywieranie wpływu przemocą i groźbą na czynności medyków, naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenie funkcjonariusza publicznego, bo takimi są między innymi lekarze, pielęgniarki i ratownicy medyczni podczas wykonywania obowiązków służbowych – zaznacza rzeczniczka garwolińskiej policji.
Mieszkaniec Zawiercia przyznał się do zarzucanych czynów. Teraz o jego losie zdecyduje sąd. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Personelowi medycznemu przysługuje im ochrona
Policja przypomina, że jeżeli personel medyczny udziela pierwszej pomocy, kwalifikowanej pierwszej pomocy lub podejmuje medyczne czynności ratunkowe, przysługuje im ochrona, jaka jest przewidziana dla funkcjonariusza publicznego. A zatem każdy, kto naruszy nietykalność cielesną, znieważy, będzie wpływał przemocą lub groźbą bezprawną na wykonywane czynności, bądź dopuści się czynnej napaści na lekarza, ratownika medycznego lub pielęgniarkę musi liczyć się z odpowiedzialnością karną. Czyny te są przestępstwami i w zależności od kwalifikacji prawnej, grozi za nie kara więzienia od 3 do 10 lat. Ochronie podlegają również osoby przybrane do pomocy.
KPP Garwolin, oprac. ur
Zdj. poglądowe: arch. eG
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie