Droga Babciu, Drogi Dziadku!

W dniu Waszego święta życzymy Wam dobrego zdrowia, które pozwoli w pełni cieszyć się życiem oraz wielu powodów do radości, dzięki którym każdy Wasz dzień będzie pogodny i szczęśliwy. Żyjcie 100 lat albo więcej, bądźcie przykładem i pociechą dla swoich wnuków. Przypominajcie o świecie, którego już nie ma, opowiadajcie piękne historie ze swojej młodości. Kochajcie swoje wnuki, chwalcie i gańcie, pocieszajcie, rozweselajcie – nikt inny nie zrobi tego lepiej niż Wy.

Wszystkim Babciom i Dziadkom składamy dziś najserdeczniejsze życzenia.
Redakcja portalu eGarwolin

ŻYCZENIA NADESŁANE PRZEZ CZYTELNIKÓW

Babciu i Dziadku,
Uwielbiam, gdy czytacie mi książeczki,
lub gdy opowiadacie mi bajeczki.
Lubię, gdy na kolanach mnie sadzacie
i na każdą psotę zawsze się zgadzacie.
Lubię, gdy uśmiechacie się do mnie,
po prostu Kocham Was ogromnie!

Wszystkiego najlepszego z okazji Waszego święta
życzy Oskarek

W dniu Twojego święta, ukochana Babciu,
życzę Ci z całego serca zdrowia, szczęścia i pomyślności.
Niech los co ma najlepszego ściele Ci pod nogi i niech Cię otacza radość, a omija smutek.
Tego wszystkiego życzy Ci ... wnuczek.

Czyż nie napawa Cię to dumą, że jesteś naszą Babunią?
To musi być cudowne wrażenie, gdy wiesz, że jesteś kochana przez kolejne pokolenie.
Babci Teresie, wszystkiego najlepszego, zdrowia i uśmiechu na co dzień
życzą wnuki i prawnuczek.

Najserdeczniejsze życzenia zdrowia, szczęścia i wszelkiej pomyślności
dla Babci Jasi składają wnuki.

To moja babcia i dziadek ze strony mamy, jeszcze przed II wojną.
Zdjęcia zrobione w Starym Sączu, gdzie oboje mieszkali.

Ich małżeństwo zdeterminowała wojna. Pobrali się, żeby uniknąć wywózki na roboty do Rzeszy niemieckiej; z tego związku narodziła się moja mama... Dziadek po wojnie zajmował się stolarstwem artystycznym, babcia - chociaż skończyła przedwojenną "handlówkę", co dało jej solidne wykształcenie - poświęciła się wychowaniu ukochanej i jedynej córki Basi, prowadzeniu domu oraz szydełkowaniu, w czym osiągnęła prawdziwe mistrzostwo. Dziadek niestety umarł w wieku 59 lat na zawał (1969).
Kilka lat później babcia porzuciła ukochane góry i przeniosła się do Białegostoku, gdzie wówczas mieszkaliśmy. Dziadek istnieje w moich wspomnieniach jako człowiek, który potrafił zrobić "wszystko", co w oczach małej dziewczynki czyniło z niego prawie boga... Wyczarowywał z drewna cudowne zabawki, uczył mnie jeździć na koniu, zabierał nad rzekę, gdzie razem puszczaliśmy "kaczki"... Babcia była najcieplejszą osobą, jaką znam - zawsze miała dla mnie czas, a jej pokój pełen pamiątek i starych zdjęć był ostoją w trudnych chwilach życia nastolatki... Nauczyli mnie otwartości i tolerancji, szkoda że już ich nie ma...
Regina

Serdecznie dziękujemy wszystkim Czytelnikom, którzy nadesłali zdjęcia swoich Babć i Dziadków. Redakcja eGarwolin dołącza się do życzeń.

Bukiet kwiatów przygotowany przez kwiaciarnię KARLA (foto) wygrywają wnukowie babci Teresy.

2012-01-21 12:02:43