
W miniony weekend w Wars zawie rozegrano Zwykły Turniej Juniorów Młodszych, w którym wystartował młody badmintonista z Garwolina Mateusz Biernacki.
Ze względu na przepis pozwalający zawodnikom z rocznika, który odchodzi z juniorów młodszych do kategorii starszej, na grę przez dwa miesiące w niższej kategorii, w turnieju wzięło udział wielu zawodników urodzonych w 1995 roku. Ze starszymi zawodnikami rywalizował Mateusz Biernacki, który został rozstawiony z numerem 3.
W półfinale Biernacki trafił na Marcina Halasa (UKS Kiko Zamość), z którym w swojej karierze jeszcze nie wygrał. Tym razem jednak los się odmienił i po ciężkim spotkaniu nasz zawodnik zwyciężył. Nie była to jednak łatwa przeprawa.
- Nie było łatwo. W trzecim secie, decydującym, miałem dwie lotki meczowe, a po chwili to on wygrywał 21: 20 i mogli zakończyć ten mecz, jednak to ja zwyciężyłem – mówi Biernacki.
Między spotkaniami badmintonista z Garwolina miał krótkie przerwy i niestety to się zemściło. W finałowym spotkaniu zabrakło sił i Mateusz Biernacki gładko uległ mistrzowi Polski Mateuszowi Świerczyńskiemu.
Do sezonu Biernacki przygotowywał się na obozie reprezentacji Polski, co jak podkreśla, dodało mu pewności siebie i rozwinęło umiejętności.
- Myślę, że dużo dał mi obóz kadry Polski, jak i również obóz z kadrą Podlasia. Czuję, że lepiej gram. Widać to po wynikach już na pierwszym turnieju – z optymizmem podsumowuje zawodnik z Garwolina.
Mateusz Biernacki jest stypendystą starostwa powiatowego.
(ŁS) 2011-09-20 08:33:53
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie