Reklama

Dwa zwycięstwa i porażka

W środę odbyła się II runda Pucharu Polski na szczeblu regionalnym. W okręgu siedleckim zwycięstwa odniosły Zryw Sobolew i Sęp Żelechów. W okręgu warszawskim Promnik przegrał w derbowym meczu ze Snajperem. Dzień wcześniej Wilga rozbiła Amur.

 

Dominacja absolutna

Celem Zrywu Sobolew w tym sezonie jest walka o awans do IV ligi. Przed meczem z Koroną Olszyc nie wiadomo było, czy Zryw do tego spotkania podejdzie w najmocniejszym składzie.

 

Podopieczni Andrzeja Goliszewskiego zaprezentowali bardzo ładny futbol i udowodnili, że drugie miejsce w tabeli nie jest przypadkowe. W pięciu pierwszych spotkaniach zajmująca ostatnie miejsce Korona Olszyc straciła 14 bramek, w spotkaniu z sobolewską drużyną bramkarz aż 9 razy sięgał do siatki.

 

Zryw w pełni kontrolował przebieg gry, raz po raz zagrażając bramce rywala. Skuteczność, tak jak w meczach ligowych, była bardzo dobra i już do przerwy zwycięstwo było przesądzone. Wynik 4-0. W drugich 45 minutach wicelider siedleckiej okręgówki nadal nadawał ton w tym spotkaniu i piłka po raz kolejny znajdowała drogę do bramki gospodarzy.

 

Po meczu ligowym szkoleniowiec Zrywu chwalił współpracę napastników, która jest diametralnie inna niż w poprzednim sezonie i stanowi duże wzmocnienie dla wicemistrza ligi okręgowej 2010/2011.

- Moim zdaniem przyjście do zespołu Marka Górskiego było bardzo dobrym posunięciem. Bardzo fajnie się prezentuje razem z Wiśniochem w linii ataku – mówił trener Andrzej Goliszewski.

 

W tym spotkaniu duet napastników zdobył 5 bramek: 3 autorstwa Marka Górskiego, 2 – Michała Wiśniocha. Dzięki temu zwycięstwu Zryw Sobolew zagra 21 września w ćwierćfinale rozgrywek.

Korona Olszyc - Zryw Sobolew 0-9 (0-4)
Bramki:
Marek Górski x3, Michał Wiśnioch x2, Krzysztof Kwaśniak, Tomasz Marcińczak, Konrad Więckowski, Tomasz Zackiewicz.

 

Derby dla Snajpera

W derbowym spotkaniu faworytem był grający w lidze okręgowej Promnik Łaskarzew. Jednak do tego meczu podopieczni Piotra Balińskiego nie podeszli w najmocniejszym składzie; skorzystali z juniorów, aby nie przemęczać zawodników przed ważnymi spotkaniami ligowymi. Łaskarzewianie zagrali w rezerwowym składzie. Warte do odnotowanie jest, że w polu grał bramkarz.

- Mamy jeszcze 11 meczów w lidze i one są dla nas najważniejsze – mówił prezes Promnika Eryk Jóźwicki.

 

Snajper Sośninka w pierwszej rundzie pokonał Wisłę Maciejowice, teraz uporał się z Promnikiem Łaskarzew i dzięki temu zagra w III rundzie, która zostanie rozegrana 21 września.

Snajper Sośnika – Promnik Łaskarzew 4-1

Bramka dla Promnika: Mateusz Jóźwicki

 

Sęp lepszy w karnych

Sęp Żelechów do meczu z ŁKS Łochów przystępował z pozycji outsidera. Jednak to podopieczni Roberta Barańskiego awansowali do kolejnej rundy rozgrywek.

W zaciętym spotkaniu żadna z drużyn nie pokonała bramkarza rywali i o zwycięstwie w tej parze zadecydowały rzuty karne, w których lepsi okazali się gospodarze, pokonując 4 razy bramkarza gości.

Sęp Żelechów - ŁKS Łochów 0-0 k. 4-3

 

(ŁS) 2011-09-14 20:38:26

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2011-09-15 08:58:20

    Bramkarz owszem zagral w polu, ale ostatnie 10 minut, a seniorow takze kilku wystapilo, snajper jednak takze mocno oslabiony.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do