
Fałszywymi mailami o alarmach bombowych i o trującym gazie nękani są dyrektorzy szkół i przedszkoli. Okazuje się, że tego typu problemy mają placówki edukacyjne w całej Polsce, także w naszym powiecie.
Tylko od początku grudnia już pięciokrotnie na skrzynki mailowe w przedszkolach i szkołach trafiały podejrzane wiadomości. Ktoś np. wysyła e-mail do palcówki oświatowej z informacją, że jedno z dzieci w plecaku ma trujący gaz lub ładunek wybuchowy. I tak mail z informacją, że dziecko przyniosło do przedszkola gaz, 2 grudnia otrzymał Zespół Szkolno-Przedszkolny w Woli Rębkowskiej.
Tego samego dnia alarmująca wiadomość wpłynęła do Przedszkola Samorządowego im. Misia Uszatka w Pilawie. – Zgłoszenie otrzymaliśmy od dyrektor przedszkola. Mowa była o ładunku gazowym w plecaku dziecka. Pani dyrektor, jako administrator placówki, podjęła ewakuację dzieci jeszcze przed przybyciem na miejsce policji – potwierdza w rozmowie z nami Marek Kapusta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie. Drugie zgłoszenie o zagrożeniu w tym samym przedszkolu wpłynęło na policję w poniedziałek rano 14 grudnia. Na skrzynkę mailową placówki oświatowej wiadomość trafiła już w niedzielę o godzinie 20:00.
14 grudnia alarmującą wiadomość otrzymał także Zespół Placówek Oświatowych w Parysowie. W środę 16 grudnia mail o ładunku wybuchowym trafił na skrzynkę Publicznego Przedszkola w Górznie. Wiadomość została odczytana i zgłoszona w czwartek 17 grudnia.
– Nie bagatelizujemy żadnego takiego zgłoszenia. W każdym przypadku zjawiły się służby ratownicze. Maile zostały ocenione, jako te "z niskim stopniem wiarygodności". Osobie, która wysyła takie maile, za celowe wywołanie alarmu bombowego, grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Taka osoba, jeżeli zostanie ustalona, może też zostać sądownie skazana do pokrycia kosztów i strat finansowych, związanych ze zdarzeniami – dodaje Kapusta.
Przypominamy, że to nie pierwsze tego typu alarmy bombowe. Wcześniej, w okresie matur, takie wiadomości docierały do szkół ponadpodstawowych. Był też czas, że ze względu na podejrzane maile o tajemniczych pakunkach ewakuowano pracowników banków czy urzędów skarbowych.
EK/aktualizacja: ur
Zdj. poglądowe: Pixabay
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie