Gigantyczny nadmiar paliwa w tureckiej ciężarówce! ITD interweniuje

Wynik tej kontroli, którą przeprowadzili inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego (ITD) z Garwolina szokuje! Aż 2215 litrów paliwa, zamiast dopuszczalnych 1500 litrów! Tak drastyczne naruszenie przepisów umowy ADR stwierdzono w tureckim zestawie ciężarowym, zatrzymanym na drodze ekspresowej S17.

Kontrola na S17 ujawnia rekordowe naruszenie

W miniony piątek (5 grudnia), patrol ITD pod Garwolinem, na popularnej "siedemnastce", zatrzymał do rutynowej kontroli ciągnik siodłowy z naczepą-chłodnią, należący do przedsiębiorcy z Turcji. Za kierownicą, w trakcie wykonywania międzynarodowego transportu drogowego, siedział obywatel Turcji.

Wszystkie podstawowe dokumenty były w porządku, jednak dalsze czynności kontrolne ujawniły poważne naruszenie kluczowych przepisów. Dotyczyły one pojemności stałych zbiorników paliwa, których limity ściśle określa Umowa ADR (dotycząca międzynarodowego przewozu drogowego towarów niebezpiecznych).

Liczby, które zszokowały inspektorów

Zgodnie z protokołem kontroli, zespół pojazdów był wyposażony w zbiorniki o łącznej pojemności 2215 litrów.

• Dwa zbiorniki ciągnika siodłowego: łącznie 1465 litrów.

• Zbiornik agregatu chłodniczego (pod naczepą): 750 litrów.

Przepisy ADR stanowią jasno, że całkowita pojemność stałych zbiorników paliwa na jednostkę transportową nie może przekraczać 1500 litrów. Oznacza to, że w tureckim zestawie dopuszczalny limit został przekroczony o 715 litrów!

To nie koniec naruszeń. Umowa ADR ma również dodatkowe obostrzenia:

Ważny przepis: Pojemność zbiornika zamontowanego na naczepie lub przyczepie nie może przekraczać 500 litrów.

Zbiornik zasilający agregat chłodniczy w skontrolowanej naczepie miał aż 750 litrów, co oznaczało dodatkowe 250 litrów nadwyżki ponad ten limit.

Konsekwencje dla kierowcy i przewoźnika

Kierowca został ukarany mandatem gotówkowym bezpośrednio na miejscu. Równocześnie, wobec tureckiego przewoźnika, zostanie wszczęte postępowanie administracyjne w związku z ujawnionym naruszeniem umowy ADR.

Aby umożliwić kontynuowanie transportu, wpłacono 2000 złotych kaucji na poczet przyszłej kary. Gdyby kaucja nie została wniesiona, zespół pojazdów zostałby skierowany na strzeżony parking, co wiązałoby się z dodatkowymi kosztami i poważnymi opóźnieniami w realizacji zlecenia transportowego.

Interwencja mazowieckiej ITD po raz kolejny pokazuje, że Inspekcja Transportu Drogowego aktywnie monitoruje trasy, eliminując z ruchu pojazdy, które nie spełniają międzynarodowych norm bezpieczeństwa.

WITD, oprac. ur