
Niespełna godzinę potrzebowali garwolińscy siatkarze, by pokonać UKS Olimp Skaryszew. Dokonali tego w hali rywala
Gospodarze dotrzymywali im kroku tylko do połowy pierwszego seta. Później przyjezdni niepodzielnie panowali na parkiecie. Otwierającą partię wygrali do 22. W dwóch kolejnych odsłonach miejscowi siatkarze zdobyli odpowiednio 18 i 17 punktów.
- Spokojnie kontrolowaliśmy mecz. Chłopaki przez cały czas utrzymywali koncentrację na wysokim poziomie - podkreśla Jakub Sokołowski.
Ostatni mecz w tym roku kalendarzowym SPS Bell 4 CV rozegra w sobotę w Warszawie. Rywalem drużyny z Garwolina będzie lider rozgrywek MKS MDK. Dla naszych siatkarzy będzie to okazja do rewanżu za porażkę 1:3 na własnym parkiecie.
- Jeśli zagramy na podobnym poziomie, co w ostatnich spotkaniach to uzyskamy korzystny rezultat. Plan minimum to jeden punkt. Przy odrobinie szczęścia możemy pokusić się o zwycięstwo - zaznacza Sokołowski.
UKS Olimp Skaryszew - SPS Bell 4CV Garwolin 0:3
(22:25, 18:25, 17:25)
SPS: Grabowski, Skrajny, Rosłaniec, Zawisza, Poreda, Wilki, Ozimek (l) oraz Kisiel, Robakowski, Norek, Harazim
(ŁS) 2016-12-13 10:32:49
Fot. Arch. eG
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie