Reklama

Jak się uczyć, to od najlepszych

Wywiad z Maciejem Kędziorkiem, trenerem drużyny seniorów GKS Wilgi Garwolin.

Maciej Kędziorek – szkoleniowiec Wilgi Garwolin – kilka dni temu wrócił ze stażu trenerskiego w holenderskim Feyenoordzie Rotterdam. O stażu i przygotowaniach Wilgi do rundy wiosennej opowiedział w specjalnym wywiadzie dla eGarwolin.pl.

 

- Czy może Pan krótko przedstawić swoją postać garwolińskim kibicom (kilka zdań o karierze piłkarskiej i trenerskiej)?

- W piłkę uczyłem się grać w Mazurze Karczew (grupy młodzieżowe, rezerwy LO, pierwszy zespół, IV liga). Nie byłem supertalentem, a że piłka była i jest moją największą pasją, postanowiłem pracować jako trener. Zaczynałem z żakami Mazura rocznik 1991, w międzyczasie prowadziłem także rocznik 1990 (wygraliśmy ligę). Pracowałem także w Starcie Otwock jako asystent trenera Cezarego Moledy (awans do IV ligi) oraz z drużyną rezerw Mazura Karczew (awans do LO).


- Skąd pomysł na staż w Feyenoordzie Rotterdam?

- Nie ukrywam, że bardzo poważnie podchodzę do swojej pracy szkoleniowej. Przed Feyenoordem dwukrotnie byłem na stażu w Legii Warszawa (D. Wdowczyk i J. Urban) oraz w Karpatach Lwów. Od dłuższego czasu planowałem odwiedziny jakiegoś zachodniego klubu. Jak się uczyć, to od najlepszych.


- Ile dni trwał staż?

- Siedem dni, zaczęliśmy od meczu Feyenoord – AZ Alkmaar , a zakończyliśmy meczem Utrecht – Feyenoord.


- Proszę opowiedzieć, jak wygląda staż w tak znanym klubie zachodniej Europy?

- Byliśmy z kolegą (Marcinem Rzeszotkiem, trenerem Legionovii) pod dużym wrażeniem organizacji
i profesjonalizmu, jaki tam zastaliśmy. Wszystko było dokładnie zaplanowane i realizowane. Bardzo na plus zaskoczyła mnie otwartość Holendrów, nie było problemów z otrzymaniem jakichś wiadomości czy materiałów. Mogliśmy nawet, jako jedyni obserwatorzy, oglądać zamknięty trening, na którym zespół ćwiczył warianty taktyczne na mecz z Utrechtem. Generalnie od 9.00 praktycznie do 20.00 podglądaliśmy treningi wszystkich grup Feyenoordu oraz Excelsioru Rotterdam oraz uczestniczyliśmy w wielu interesujących spotkaniach. Plan był bardzo napięty.


- Jakie doświadczenia zdobyte w Holandii wykorzysta Pan w pracy z Wilgą Garwolin?

- Na pewno nie da się wszystkiego przełożyć na nasz grunt, ale wiele rzeczy, które zaobserwowałem, będę chciał wykorzystać.


- Wspomniał Pan o stażu w Legii Warszawa pod okiem Jana Urbana i Dariusza Wdowczyka. Jak Pan wspomina ten okres?

-Przez 3 miesiące uczestniczyłem w każdych zajęciach prowadzonych przez trenera Urbana. Bardzo miło to wspominam, było to w pewnym sensie spełnienie marzeń, zwłaszcza że Legia jest moim ukochanym klubem. Praktycznie przez całą rundę byłem z zespołem, mogłem przyjrzeć się z bliska atmosferze w nim panującej, podpatrzeć trenerów Urbana i Szula. Wcześniej przez miesiąc byłem także na stażu u trenera Wdowczyka. Jednak nie można tego porównać z tym, co zobaczyłem w Holandii.


- Przepracował Pan już pół sezonu w Wildze Garwolin. Jak widzi Pan ten klub pod względem sportowym, organizacyjnym?

- Nie ma co ukrywać, że przydałoby się kilku sponsorów – aż dziw bierze, że w mieście wielkości Garwolina ciężko kilku dużym firmom zaangażować się w piłkę. Wystarczy przyjść na stadion i zobaczyć, ile osób uczestniczy codziennie w treningach we wszystkich grupach. W tej chwili piłka jest dość drogim sportem, żeby się rozwijać, musimy ciągle inwestować w bazę, sprzęt itd. Zawodnicy nie pobierają z klubu żadnych stypendiów, a niejednokrotnie poświęcają swój czas kosztem rodziny, dziewczyny czy pracy. Trenujemy 4-5 razy w tygodniu, tak więc każdy może sobie policzyć, ile zajmuje to czasu. Z drugiej strony jest tu wielu oddanych sprawie ludzi. Nie będę wymieniał osób z klubu, które nam bardzo pomagają, żeby nie być posądzony o serwilizm, ale np. tacy ludzie jak p. Marek Saganek czy Marcin Ożarek bardzo dużo bezinteresownie nam pomogli.


- Czy przed rundą wiosenną możemy spodziewać się zmian w składzie Wilgi? Czy pojawią się nowi piłkarze, ktoś odejdzie?

- Z obecnej kadry bliscy odejścia są Nowak, którym interesuje się Celestynów, oraz Osiak, o którego zabiega Miastków. Nie ukrywam, że chciałbym, żeby dołączył do nas Piotr Zegarek, który na pewno wzmocniłby naszą siłę ognia. Szkoda, że w klubie nie ma młodzieży z roczników 90 – 93. Jestem zwolennikiem wprowadzania młodych ludzi do składu, zwłaszcza w niższych ligach.


- Jak oceni Pan przygotowania garwolińskiej drużyny do rundy wiosennej?

- Cały styczeń pracowaliśmy na własnych obiektach, w pierwszym tygodniu lutego zespół wyjechał na zgrupowanie do Ciechanowa. Z tego co wiem, jest to pierwsza zima, w czasie której zawodnicy pracują w ten sposób. Wszystko zweryfikuje liga.


- O co będzie walczyć Wilga Garwolin na wiosnę 2010?

- Nie ukrywam, że celem, który postawiłem przed zespołem, jest awans. Jesteśmy grupą ambitnych ludzi
i dopóki będzie chociaż 1% szansy, będziemy walczyli. Naszą siłą jest kolektyw.


- Jak ocenia Pan piłkarski talent garwolińskiej młodzieży? Czy jako trener widzi Pan w drużynie juniorów wyróżniających się zawodników, którzy za kilka lat mogliby stanowić o sile Wilgi?

- Tak, jest kilku młodych ludzi, których w niedługiej perspektywie widziałbym w pierwszym zespole. Nie podam jednak żadnych nazwisk. Dla człowieka w tym wieku najważniejsza powinna być praca, praca i jeszcze raz praca nad doskonaleniem własnych umiejętności. Patrząc na pracę, jaką wykonują z młodzieżą Karol Zawadka czy Łukasz Grązka, myślę, że za kilka lat Garwolin będzie miał się kim pochwalić.


- Dziękujemy za rozmowę.



Z Maciejem Kędziorkiem rozmawiał Łukasz Makulec

 

(ŁM) 2010-02-23 21:30:27

foto M.Rzeszotek & M.Kędziorek

  

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2010-02-23 22:13:15

    No to ładnie jak nasz treneiro był na stażu w Feyenoordzie! Pewnie super sprawa taki staż. Był już w Legii teraz Feyenoord.. no no żeby jeszcze Wilga awansowała :-)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2010-02-23 21:51:53

    Brawo Łukaszu :-)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do