Kardyka: Nie będziemy kalkulować

Przedstawiciel Hutnika Huta Czechy marzy o IV lidze. Czy to się uda?

Rozmowa z Jakubem Kardyką - zawodnikiem Hutnika Huta Czechy:

Nie będziemy kalkulować

Kuba, mecze czterech najlepszych zespołów to dla Hutnika drugie życie?

-Czy kontynuacja to drugie życie? Nie powiedziałbym. 90% chłopaków tak mocno żyje tym sezonem, że indywidualnie bardzo dobrze zadbali o swoją formę i są gotowi od razu wejść bez chwili na przygotowania. Cieszymy się, że ciąg dalszy nastąpi.

Bez tych spotkań skończylibyście rozgrywki na drugim miejscu, czyli bez bezpośredniego awansu. Cieszycie się, że dojdzie do kontynuacji ligi?

-Cieszymy się, no pewnie, bo sami sobie jesteśmy sprawcami tego, że znaleźliśmy się na najwyższym stopniu podium po rundzie jesiennej. Tygrys wykorzystał nasze chwile słabości. Straciliśmy kilka punktów w sposób, którego nawet nie będę próbował komentować. Wszyscy za to odpowiadamy i razem całą ekipą będziemy chcieli rozwiać wszelkie wątpliwości, co do celu, który po cichu sobie stawialiśmy...

Tak naprawdę kluczowe będzie starcie z Tygrysem?

-Pierwszy mecz z zespołem z Huty Mińskiej wygraliśmy dość wyraźnie, lecz to zbliżające się starcie będzie najważniejszą batalią sezonu 2019/2020. Twierdzę, że dla obu zespołów...

Z Orłem zagracie u siebie. To chyba dobra wiadomość?

-Dla nas nie ma znaczenia, gdzie rozgrywamy spotkanie. Czy u siebie czy na wyjeździe przychodzimy dać z siebie kto ile może i staramy się uzyskać najlepszy możliwy rezultat. Tak będzie i tym razem. Na pewno z punktu widzenia od strony kibicowskiej to na swoim stadionie prawdopodobnie będziemy mogli liczyć na mocniejsze wsparcie, niżeli byłoby to na wyjeździe.

Z kolei z Naprzodem zagracie w Skórcu...

-Łatwo nie będzie w ani jednym z tych spotkań. Na pewno każdy przeciwnik zechce pokazać charakter i dołoży wszelkich starań, żeby uprzykrzyć końcówkę tego sezonu.

Jaki jest więc plan?

-Kilka spotkań treningowych w większym gronie po zniesieniu obostrzeń się już odbyło i plan jest jeden. Chcemy zrobić swoje i nie oglądać się na nikogo. W żadnym wypadku nie będziemy kalkulować. Gramy do końca.

Hutnik zagra w nowym sezonie w czwartej lidze?

-Już wcześniej tego chcieliśmy, ale tym razem mówiło się już głośniej, że chcemy tego. Dla siebie, dla własnej satysfakcji, wbrew negatywnym opiniom niektórych osób, że lepiej niż "bo coś tam". Dla niektórych, również dla mnie, to może być ostatnia szansa, żeby sprawdzić się na wyższym szczeblu. Dokonanie tego ze swoimi kolegami z osiedla, podwórka, szkoły, to dodatkowa satysfakcja. A więc zróbmy to!

(map)