Reklama

Poszukiwania zaginionej osoby zaczęli później, bo nie mogli wyjechać – Strażacy apelują do kierowców!

Podczas ratowania ludzkiego życia i mienia liczy się każda sekunda. Strażacy OSP Wilga, którzy z opóźnieniem wyjechali do poszukiwań zaginionej osoby, apelują do kierowców o nieparkowanie samochodów na drodze wyjazdowej i przed garażami jednostek OSP.

Gdy strażacy wyjeżdżają do akcji, bardzo ważny jest czas ich przyjazdu na miejsce zdarzenia. Im szybciej dojadą do płonącego budynku czy samochodu, do miejsca wypadku, poszukiwań osoby zaginionej czy powalonego na drogę drzewa, wcześniej mogą podjąć działania i przystąpić do akcji ratowniczo-gaśniczej, udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy uczestnikom zdarzenia drogowego, rozpocząć poszukiwania czy też usunąć utrudnienia w ruchu, które mogą przyczynić się do wypadku. Gdy już na starcie napotykają utrudnienia i muszą manewrować dużym pojazdem między zaparkowanymi autami, tracą cenny czas! 

Apel strażaków i pomysły internautów

− Ponownie prosimy o nieparkowanie aut na drodze wyjazdowej i przed garażami!!! − apelują do kierowców strażacy z OSP Wilga, którzy opublikowali w mediach społecznościowych zdjęcie, wykonane podczas sobotniego wezwania do poszukiwań zaginionej osoby. Ochotnicy przypominają, że obok strażnicy znajduje się duży parking, gdzie można zaparkować samochód. 

Jeden z internautów komentujących post stwierdził, że kierowcy utrudniający wyjazd OSP powinni być karani mandatami. Inni sugerowali, że ochotnicy nie powinni rozmazywać numerów rejestracyjnych pojazdów parkujących na drodze wyjazdowej, tak by ich właściciele mieli nauczkę. W komentarzach padł także pomysł namalowania na jezdni kilku znaków zakazu zatrzymywania i postoju.  − Trzeba było staranować i by się nauczyli − podrzuciła internautka. To jednak nie jest wyjście z sytuacji, bo wiąże się z konsekwencjami dla strażaków.

Wyjazd mocno się opóźnił 

Na szczęście, zaginiona osoba, do której poszukiwań zostali wezwani ochotnicy została odnaleziona. − Niestety nasz czas wyjazdu mocno się opóźnił przez zastawiony wyjazd. Udało nam się w końcu wyjechać, ale kierowca musiał się mocno nakombinować, żeby nie uszkodzić zaparkowanych pojazdów, bo nikt nie chce płacić za ewentualne uszkodzenia − zaznaczają strażacy z OSP Wilga.

Zdj. Przez takie parkowanie strażacy z Wilgi wyjechali do poszukiwań zaginionej osoby z dużym opóźnieniem (OSP Wilga)

Ochotnicy dodają, że to nie pierwszy raz, kiedy mierzyli się z takimi trudnościami. Podobnie było w tym roku, w Wielką Sobotę. Wówczas po raz pierwszy apelowali o niezastawianie bram garażowych oraz wjazdu od ulicy Warszawskiej. − W przypadku alarmu uniemożliwi nam to podjęcie działań ratowniczych. Prosimy o stosowanie się do apelu, nawet jeśli parkowanie jest „na chwilę” − podkreślali. 


Zdj. Tak wyglądało parkowanie pojazdu w Wielką Sobotę. (OSP Wilga)
 

− Czasem bywa też tak, że my nie mamy miejsca do zaparkowania dla naszych prywatnych samochodów podczas alarmu i trzeba jechać dalej i tracić czas na szukanie miejsca parkingowego...a czas leci − przyznają ochotnicy z Wilgi.
 

Kierowco, pamiętaj, że utrudniając wyjazd strażakom, zabierasz im cenny czas, który jest ważny dla ratowania ludzkiego życia i mienia!

 

ur
Zdj. OSP Wilga

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do