
Zwycięzcą szóstej edycji biegu „Avon kontra przemoc – biegnij w Garwolinie” został Kenijczyk Gilbert Kipkosgei. Wśród pań najszybsza okazała się reprezentantka Ukrainy Olga Kotovska.
Już po raz szósty ulice Garwolina zamieniły się w trasę biegu „Avon kontra przemoc – biegnij w Garwolinie”. Jak co roku organizatorzy przygotowali dwa biegi – bieg główny na dystansie 10 kilometrów oraz bieg rodzinny, w którym uczestnicy mieli do pokonania 2 kilometry. Łącznie w imprezie udział wzięło ponad 800 zawodników.
Punktualnie o godzinie 12.00 z mostu na rzece Wildze na trasę wyruszyli uczestnicy biegu głównego. Już na początku wyklarowała się pięcioosobowa czołówka. W tej grupie najlepszym rekordem życiowym mógł pochwalić się Kenijczyk Gilbert Kipkosgei. Jeszcze przed półmetkiem jedyny czarnoskóry zawodnik w stawce przypuścił atak, który zakończył się sukcesem. Na pokonanie 10 kilometrów potrzebował 30 minut i 17 sekund. Dwie sekund po nim linię mety przekroczył Ukrainiec Pavlo Vereckij. Na najniższym stopniu podium stanął jego rodak Yriy Rysuk (30:24). Najlepszym biegaczem z powiatu garwolińskiego był Robert Głowala (32:09), który zajął siódme miejsce.
Robert Głowala i Emilia Mazek najszybsi z powiatu
Najszybsza kobietą była reprezentantka Ukrainy Olga Kotovska. – Bieg był ciężki. Trasa trochę pagórkowata. To jest mój trzeci start w Garwolinie. Z roku na rok jest coraz lepiej. Dwa lata temu byłam trzecia, w ubiegłym roku druga, a w tym wygrałam. Jestem bardzo zadowolona – mówi zwyciężczyni biegu, która uporała się z dystansem w 33 minuty i 23 sekundy. Na 10. miejscu w rywalizacji pań uplasowała się najszybsza mieszkanka powiatu garwolińskiego Emilia Mazek (43:16). – Planowałam być najszybszą zawodniczką powiatu. Chciałam również pobić rekord życiowy. Niestety zabrakło sześciu sekund. Nieco trudniej biegło się w drugiej części trasy, która była pod wiatr – mówi lekkoatletka garwolińskiej Wilgi.
Wśród 534 zawodników, którzy ukończyli bieg był aktor Przemysław Cypryański. – Jestem dosyć sentymentalny. Jeśli jakiś bieg mi się spodoba, lubię wracać w to miejsce, więc jest duża szansa, że za rok znów wystartuje w Garwolinie. Tym bardziej, że biegowi towarzyszy fajna idea – powiedział
Mateusz Kondej wygrał bieg rodzinny
Na starcie Biegu Rodzinnego stanęło 284 zawodników. Dwukilometrową trasę prowadzącą po ulicach Garwolina, najszybciej pokonał Mateusz Kondej (04:53). Podopieczny Stanisława Buszty po emocjonującym finiszu, wpadł na metę przed Przemysławem Osełką z Wólki Prackiej (04:54) i Aleksandrem Wiąckiem z Kołbieli (04:55).
Szczegółowe wyniki można znaleźć tutaj.
(ŁS) 2015-06-22 10:41:56
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Super zabawa :lol:
zdjecie 153 !! :))) Mariuszek żone zmienił??? :))))))))))))
no i dobrze:)) rodzina w Kenii następne pół roku bedzie mogła dostatnio pozyć:))