
Wielki sukces we włoskim Feltre odniósł Łukasz Świesiulski. Strażak Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie zajął drugie miejsce w Mistrzostwach Europy Strażaków w Biegu Ulicznym na 10 kilometrów.
Dla Łukasza Świesiulskiego był to czwarty start w Mistrzostwach Europy Strażaków. W 2017 roku zajął piąte miejsce, w 2016 był czwarty, a w 2015 ukończył rywalizację na siódmym miejscu.
– Chciałem pobiec jak najlepiej i w końcu stanąć na podium w kategorii Open – przyznaje strażak KP PSP w Garwolinie.
W tym roku pogoda nieco zaskoczyła zawodników. Poprzednim biegom towarzyszyły wielkie upały, tym razem termometr wskazywał tylko 20 stopni. Pokonywanie trasy utrudniał im jednak obfity deszcz.
– Tempo na początku było dość spokojne, w granicach 3.18, to pozwoliło na utworzenie się pięcioosobowej grupy. Następnie jeden z Polaków i ja rzuciliśmy mocniejsze tempo i został z nami tylko jeden Włoch, który trzymał się do 5km. Wiedzieliśmy, że musimy jeszcze przyspieszyć, by go zgubić i to nam się udało. Ostatecznie wbiegłem na metę jako drugi – opowiada Łukasz Świesiulski.
Znakomita postawa Damiana Pieterczyka i Łukasza Świesiulskiego dała reprezentacji Polski zwycięstwo w klasyfikacji drużynowej Mistrzostw Europy Strażaków.
Ciężkie przygotowania
Srebrny medal Mistrzostwa Europy Strażaków w Biegu Ulicznym to efekt bardzo ciężkich treningów. W dobrym przygotowaniu się do startu nie przeszkodziła Łukaszowi nawet kontuzja.
– Sezon biegowy zacząłem dość późno, dopiero pod koniec marca, ponieważ w listopadzie przeszedłem zabieg operacyjny. Wiedziałem, że o pełne przygotowanie do sezonu będzie trudno. Trenowałem od samego początku bardzo ciężko i solidnie, by nadrobić stracony czas. Kiedy dostałem wiadomość, że jest duża szansa jechać na Mistrzostwa Europy postanowiłem postawić wszystko na jedną kartę i solidnie krok po kroku realizować mocne przygotowanie do tego biegu. Dodatkowym plusem było zgrupowanie kadry Polski PSP, które odbyło się 3 tygodnie przed ME. W Szklarskiej Porębie zrealizowałem kilka bardzo dobrych jednostek treningowych – mówi nam Łukasz.
Indywidualny wicemistrz Europy chciałby podziękować trenerce Bożenie Dziubińskiej, sponsorom: DentaMedica i PepekSport Garwolin, fizjoterapeucie Sebastianowi Witakowi, a także Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie, za możliwość solidnego przygotowania się do mistrzostw.
(ŁS)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Gratulacje
Super Łukasz