Reklama

Emila Mazek: Wstaję o szóstej, idę na trening, a o dziesiątej do pracy

Pochodząca z Kolonii Unin, wychowanka Wilgi Garwolin, Emilia Mazek (obecnie AZS AWF Warszawa) sięgnęła po tytuł Mistrzyni Polski w maratonie. Jak udało jej się to osiągnąć, jak łączy wyczynowy sport z pracą i jakie były jej biegowe początki - o tym wszystkim opowiedziała naszym Czytelnikom

Rozmowa z Emilią Mazek, Mistrzynią Polski w Maratonie

Czy przed startem w 47. Maratonie Warszawskim czuła Pani, że zdobędzie Pani tytuł Mistrzyni Polski?
Wiedziałam, że jestem stawiana w roli jednej z kandydatek do tego tytułu, ale nie wiedziałam, w jakiej dyspozycji są inne dziewczyny. Przed startem marzyłam jedynie o dobrym wyniku.

W kategorii kobiet zajęła Pani drugie miejsce. Jak przebiegał bieg? Czy był jakiś kryzys, który wpłynął na końcowy wynik? Czy można go było uniknąć, inaczej rozegrać bieg taktycznie?
Tak naprawdę od początku nie biegło mi się zbyt dobrze. Ciężko zrobiło się już po pierwszych pięciu kilometrach. Liczyłam, że kryzys minie. Postanowiłam spróbować trzymać się planu, który przed biegiem ustaliłam z trenerem Januszem Wąsowskim. Sił wystarczyło na połowę dystansu. Potem tempo zaczęło spadać, a ja, mimo to, objęłam prowadzenie w całym biegu. Było coraz trudniej, ale w tym momencie nie wypadało zejść z trasy.

Na trzydziestym siódmym kilometrze wyprzedziła mnie Szwajcarka Michelle Schaub. Nie miałam, jak zareagować, bo w tym czasie walczyłam ze skurczami. Na mecie byłam bardzo wyczerpana. Wiem, że tego dnia dałam z siebie wszystko. Choć wynik, który osiągnęłam, był daleki od moich oczekiwań, to tytuł Mistrzyni Polski wszystko wynagrodził.

Zwyciężczyni 47. Maratonu Warszawskiego, Szwajcarka Michelle Schaub, wygrała z wynikiem 2:33:41. Pani rekord życiowy, ustanowiony na DOZ Maratonie Łódzkim 6 kwietnia 2025 r., to 2:32:55. Gdyby powtórzyła Pani ten wynik, wygrałaby Pani Maraton Warszawski. Czy było to możliwe tego dnia?
Przy okazji takich biegów nie ma sensu patrzeć na rekordy życiowe. Każdy bieg jest inny. Tego dnia lepszą dyspozycją wykazała się Szwajcarka. Ja wiem, że stać mnie na wynik w okolicy 2:30, ale żeby to się stało, wiele rzeczy musiałoby "zagrać".

Pochodzi Pani z okolic Garwolina. Jak zaczęło się Pani bieganie i kiedy? Jak często odwiedza Pani swoje miasto?
Pochodzę dokładnie z Kolonii Unin. Moja przygoda z bieganiem zaczęła się, jak miałam 18 lat. Za namową kolegi zaczęłam startować w lokalnych biegach. Staram się odwiedzać rodzinne strony chociaż raz w miesiącu.

Czy pamięta Pani swój pierwszy bieg? Taki nie wyczynowy, ale ten ze szkoły lub zawodów lokalnych?
Już w szkole podstawowej wyróżniałam się spośród rówieśników na lekcjach wychowania fizycznego. Jeździłam na zawody biegowe. Pamiętam, że po raz pierwszy pobiegłam na zawodach jako uczennica czwartej klasy i reprezentantka Szkoły Podstawowej w Michałówce. W moim pierwszym starcie w biegach przełajowych zdobyłam srebrny medal.

Jaki wpływ na Pani karierę miał Stanisław Buszta?
Stanisław Buszta miał duży wpływ na moje bieganie. To on wprowadził mnie do tego świata i namówił na pierwsze treningi.

Na co dzień pracuje Pani w Sklepie Biegacza. Jaką ilość czasu spędza Pani w pracy i jak godzi to Pani z treningami?
Pracuję na cały etat w Sklepie Biegacza. Zazwyczaj spędzam w pracy 10 godzin. Biegam przed pracą. Wstaję o szóstej rano. O siódmej idę na trening, a o dziesiątej jestem w pracy. Jest ciężko, bo taki tryb życia jest dość męczący, ale jakoś daję radę.

Czy wspierają Panią finansowo lub materialnie jakieś firmy?
Już od kilku lat wspiera mnie marka Adidas. W tym roku zaczęłam również współpracę z marką Ostrovit. Za co jestem bardzo wdzięczna, bo dzięki tym firmom jest mi łatwiej.

Jak wygląda odżywianie Pani - profesjonalnej biegaczki?
Nie stosuję żadnej specjalnej diety. Staram się po prostu jeść zdrowo.

Kto jest Pani lub kogo Pani uważa za najwierniejszego kibica?
Moja mama. To ona jest ze mną od początku mojej biegowej przygody.

Wybrane wyniki maratonów Emilii Mazek

14.04.2019 - Orlen Warsaw Marathon, Warszawa, czas: 2:55:30, miejsce: 9

17.10.2021 - TCS Amsterdam Marathon, Amsterdam), czas: 2:53:03, miejsce: 22

24.04.2022 - Vienna City Marathon, Wiedeń, czas 2:44:06, miejsce: 14

25.09.2022 - Maraton Warszawski, Warszawa, czas 2:39:08, miejsce: 4

22.10.2023 - Poznań Maraton, Poznań, czas: 2:36:30, miejsce: 4

28.04.2024 - Mistrzostwa Polski w Maratonie, Łódź, czas: 2:36:07, miejsce: 2

6.04.2025 - Dbam o Zdrowie Maraton Łódź, czas 2:32:55, miejsce: 1 (rekord życiowy)

28.09.2025 - 47. Maraton Warszawski, Warszawa, czas: 2:35:36, miejsce: 2 

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 19/10/2025 17:50
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Wróć do