Od Nadrenii-Westfalii do Samorządek

Zaczęło się od studyjnej wizyty w Nadrenii-Westfalii u niemieckich skautów, a skończyło się przygodą z Tatanką w Samorządkach. Podczas minionych ferii, dzięki garwolińskiemu hufowi „Orłów”, grupa około 300 osób otrzymała namiastkę zimowej przygody. Mimo braku typowo zimowej aury harcerze i harcerki Hufca ZHP „Orłów” bawili się doskonale.

Niemcy na dobry początek

Zaczęło się od studyjnej wizyty w Nadrenii-Westfalii u niemieckich skautów z katolickiej organizacji, mającej za patrona św. Jerzego. Zanim w lipcu br. harcerki i harcerze z drużyn w Łaskarzewie i Krzywdzie wybiorą się na obóz do Niemiec pod francuską granicę, wszystko należało umówić między partnerami projektu „Gemeinsam_razem” czyli DPSG a ZHP; ze strony Hufca koordynatorem jest pwd. Sylwia Larkiewicz. Przypomnijmy jeszcze, że projekt dofinansowuje Polsko-Niemiecka Współpraca Młodzież i że to kolejny rok trwania takiej formy polsko-niemieckiego współdziałania.

1 i 2 na scenie

Ferie to czas, by odpocząć od szarości dnia codziennego, ale nie nudząc się. Sposobem na dobrze spędzony czas dla zuchów i harcerzy z 2 Szczepu im. Wandy Bekierskiej w Garwolinie oraz 1 Szczepu ZHP im. Stanisława Hordliczki z Trąbek było spotkanie pod nazwą "Teatrolandia", podczas którego uczestnicy mogli rozwinąć swoje umiejętności zarówno jako scenarzyści, scenografowie czy aktorzy. Zuchy i harcerze poznali musical, balet, pantomimę, kabaret, tragedię i komedię, teatr cieni i kukiełkowy. Sami pisali teksty do sztuk i muzykę, projektowali i wykonywali stroje oraz scenografię, a przede wszystkim każdy miał do zagrania swoją rolę. Uwieńczeniem pracy były premiery sztuk przed szerokim gremium rodzicielskiej publiczności, która przybyła na harcerskie przedstawienia.

Zjednoczeni z Manchesterem

Przypomnijmy jeszcze udaną wyprawę do angielskich skautów. Polskich gości uraczono licznymi atrakcjami. To część bogatej zagranicznej „układanki”, jaką przygotował garwoliński Hufiec ZHP dla harcerek i harcerzy. W wielkim skrócie w tym roku wygląda to tak: Wielka Brytania – studyjna wizyta angielskich liderów skautowych w Hufcu, obóz skautowy pod Londynem, wspólny obóz polsko-angielski w Polewiczu, warsztaty „jak skauci pracują”, prowadzone przez skautów podczas akcji szkoleniowej, Niemcy – wspomniany wspólny obóz, Włochy – wizyta skautek w Polewiczu, Serbia – międzynarodowy obóz skautowy, Ukraina – smutna wielka niewiadoma…

Zbierali bipi

Co roku, 22 lutego harcerze obchodzą niezwykle ważne dla nich święto – Dzień Myśli Braterskiej, rocznicę urodzin założyciela skautingu lorda Roberta Baden-Powella i jego żony Olave. Wysyłają wtedy do zaprzyjaźnionych drużyn kartki pocztowe, pozdrawiają się nawzajem również używając dostępnych obecnie środków: Facebooka, Tweetera, e-maila czy SMS-ów.

ZHP Hufiec „Orłów” w Garwolinie od lat organizuje w ten dzień spotkania drużyn. W tym roku do Zespołu Szkół Nr 2 w Łaskarzewie zaprosiła wszystkich 100. Wielopoziomowa Drużyna Harcerska „Arbaro”. Tematem przewodnim była przedsiębiorczość, czyli jak zdobyć fundusze na harcerską przygodę. Patrole z Garwolina, Sobolewa, Borowia, Łaskarzewa oraz Goniwilka otrzymały koperty z zadaniami i dziwną nową walutą – bipi. Na apelu początkowym komendantka zlotu pwd. Sylwia Larkiewicz uchyliła rąbka tajemnicy: patrol, który uzbiera najwięcej bipi otrzyma w nagrodę 222 złote 22 grosze do wydania na działalność swojej drużyny.

Król Jagiełło i przedsiębiorczość w Łaskarzewie

Po południu patrole przystąpiły do gry miejskiej. Zadania zaznaczone na mapie miały związek przede wszystkim z przedsiębiorczością. Na jednym punkcie patrole musiały zrobić uliczną ankietę, w której przechodnie odpowiadali na pytania: skąd harcerze biorą pieniądze? Na co przeznaczysz 1% z podatku? W innym miejscu wypełniali przekaz pocztowy lub bankowy, przenieśli się też w czasy prehistoryczne, gdzie zamiast pieniądza był handel wymienny. A królowi Władysławowi Jagielle, który stał na moście, musieli wytłumaczyć przystępnym dla niego językiem, co to jest harcerstwo. W trakcie gry, sami zaznaczali na mapie 3 przykłady przedsiębiorczości w Łaskarzewie.

Zabawa, która potem nastąpiła, była kontynuacją gry miejskiej – jedna połowa patroli udała się na zajęcia: historia składki członkowskiej w skautingu, film z pozdrowieniami dla zaprzyjaźnionych drużyn, plakat o przedsiębiorczości i produkcja książki. Reszta została zamieniona w istne targowisko. Patrole przygotowały stoiska, pełne słodkości wykonanych w iście harcerskim stylu: babeczki z numerami drużyn, ciastka w kształcie lilijki czy symbolu drużyny, ciasto z chorągiewkami, tort. W trakcie gry patrole musiały zrobić listę zakupów, kupić razem czterdzieści różnych rzeczy, wydać jak najmniej i zarobić jak najwięcej. Zabawa była przednia, a na pewno bardzo smaczna!

W braterstwie z burmistrz Łaskarzewa

Wieczorem przybyli na zbiórkę goście: burmistrz Łaskarzewa Lidia Sopel-Sereja i dyrektor szkoły Monika Krawczyk. Pojawili się też nauczyciele i instruktorzy harcerscy. Wzięli oni udział w uroczystym apelu z wprowadzeniem oryginalnego proporca Roju „Orłów” Szarych Szeregów, a potem w „świecowisku”. Burmistrz skierowała do harcerzy miłe słowa, a następnie rozdała prezenty: piękne pochodnie dla każdego patrolu oraz dwie specjalne, różniące się od reszty imponującą wielkością – dla komendanta hufca hm. Zbigniewa Winiarka i komendantki zlotu pwd. Sylwii Larkiewicz. Harcerze dowiedzieli się też, ze nieziemskie ilości pączków zostały ufundowane za sprawą włodarz miasta przez łaskarzewską firmę „Żabczyńscy”.

Na świecowisku z rąk do rąk krążyła niebiesko-żółta skarbonka, do której każdy mógł wrzucić pieniądze na rzecz skautów z Ukrainy. W ten sposób Hufiec włączył się do udziału w Alercie Naczelnika ZHP. W niedzielę harcerki i harcerze dzień zaczęli udziałem we Mszy Świętej. Na koniec rozdano dyplomy dla najbardziej przedsiębiorczych patroli. Trzecie miejsce otrzymał patrol ze 122. DH w Łaskarzewie, drugie – 21. DH z Krzywdy. Rywalizację wygrał patrol złączony z 2 drużyn – próbnej z Goniwilka i 44. DH Adventure. Drużynowa 44. DH Kinga Kapczyńska przekazała całą sumę rozwijającej się młodej drużynie z Goniwilka. Komendantce zlotu kamień spadł z serca i nie kryła wzruszenia tą decyzją. I tak zlot dobiegł końca.

Przygoda z Tatanką

44. DH „Adventure” wybrała się na zimowy wypad do Samorządek, gdzie gościła ich miejscowa drużyna "Tatanka". Tematyka detektywistyczna doskonale uruchomiła wyobraźnie wszystkich uczestników, którzy w przygotowanych przez siebie strojach nieraz stanęli przed trudnym i zawiłym śledztwem. Na koniec imprezy wyłonione zostały najlepsze zastępy, kto wie może przyszłych detektywów. Nie obyło się oczywiście bez słodkich nagród. A gdyby ktoś zastanawiał się, czy na takich wypadach obchodzi się tłusty czwartek niech wie, że to nie problem, gdy ma się po swojej stronie życzliwą babcię jednego z uczestników.

Podziękowania

ZHP Komenda Hufca „Orłów” w Garwolinie gorąco dziękuje przede wszystkim dyrekcjom szkół w Łaskarzewie, Samorządkach i Trąbkach za życzliwość w uatrakcyjnieniu ferii paru setkom harcerek i harcerzy oraz kadrze Hufca za jej jak zawsze dobrą harcerską robotę. Specjalne podziękowania należą się burmistrz Łaskarzewa nie tylko za miłe słowa i sympatyczne upominki, ale przede wszystkim za troskę o wszechstronny rozwój swego miasta i dostrzeganie roli organizacji pozarządowych takich jak harcerstwo, o czym niestety nie wszystkie samorządy pamiętają.

Materiał prasowy ZHP Komendy Hufca „Orłów” w Garwolinie

(oprac. ur) 2014-03-03 09:28:23