
Garwolińscy siatkarze pokonali na wyjeździe zamykające ligową tabelę KS Zawkrze Mława 3:1. We wtorek we własnej hali podopieczni Jakuba Sokołowskiego podejmą wicelidera rozgrywek MKS MDK Warszawa.
Inny wynik niż zwycięstwo SPS-u 4 CV w Mławie byłby ogromną niespodzianką. Miejscowe Zawkrze od początku sezonu znajduje się na dnie ligowej tabeli. W piętnastu rozegranych spotkaniach zdobyło zaledwie trzy punkty.
Mając w perspektywie wtorkowy mecz z wiceliderem MKS-em MDK Warszawa, Jakub Sokołowski zostawił na ławce rezerwowych: Pawła Grabowskiego, Krzysztofa Kisiela i Krzysztofa Zawiszę. W ich miejsce w podstawowym składzie wybiegli: Łukasz Trzmielewski, Jakub Skrajny i Kamil Trzpil.
Garwolińscy siatkarze pewnie wygrali pierwszego seta (25:20). Na drugą partię wyszli zbyt rozluźnieni. To bezlitośnie wykorzystali gospodarze. Zespół z Mławy szybko wypracował sobie kilkupunktowe prowadzenie, którego nie oddał już do końca (25:17). Na szczęście w przerwie między setami Jakub Sokołowski zdołał zmotywować swoją drużynę. W trzeciej i czwartej partii siatkarze SPS-u 4 CV utrzymali wysoki poziom koncentracji, co zaowocowało wynikami - 25:9 i 25:12.
- Wstyd, że przegraliśmy z nimi jednego seta. Podobnie jak w poprzednim meczu była to konsekwencja zbyt dużego rozluźnienia, jakie po wygraniu pierwszej partii. Gdy graliśmy na swoim poziomie, rywale nie mieli nic do powiedzenia. - mówi Jakub Sokołowski.
Już w najbliższy wtorek (godz. 20:30), garwolińscy siatkarze na własnym parkiecie zmierzą się z wiceliderem rozgrywek MKS-em MDK Warszawa. Wynik tego meczu w ostatecznym rozrachunku może zadecydować o tym, czy SPS 4 CV zagra w fazie play-offf.
KS Zawkrze Mława - SPS 4 CV Garwolin 1:3
(20:25, 25:17, 9:25, 12:25)
SPS 4 CV: Trzmielewski, Poreda, Wilki, Skrajny, Rosłaniec, Trzpil, Ozimek (l) oraz Grabowski, Harazim, Kisiel, Zawisza
(ŁS, fot. Karol Krawczyk) 2016-02-21 09:24:40
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie