
Kacperek Zabielski był pierwszym dzieckiem, które urodziło się w 2021 roku w Szpitalu Powiatowym w Garwolinie. Chłopiec, który przyszedł na świat w nocy z 1 na 2 stycznia jest trzecim dzieckiem Marzeny i Grzegorza Zabielskich z Garwolina. Kacperek zaskoczył lekarzy, położną i szczęśliwych rodziców swoją wagą! Noworodek ważył 4950 g!
4950 g wagi i 58 cm długości! Dzień przed wyznaczonym terminem, w nocy z 1 na 2 stycznia, jako pierwszy w 2021 roku, w Szpitalu Powiatowym w Garwolinie przyszedł na świat Kacper Zabielski. Chłopiec urodził się w sobotę 2 stycznia, o godzinie 1.55. Kacperek dostał 10 punktów w skali Apgar.
Szczęśliwymi rodzicami są Marzena i Grzegorz Zabielscy z Garwolina, którzy teraz mają już trzech synów. W domu na najmłodszego braciszka czekają z tatą 7-letni Leon i niespełna 2-letni Olek.
„Nie byłam przygotowana na tą wagę”
– Poród był dosyć szybki. Panie były bardzo pomocne, więc na szczęście wszystko było ok, ale jak mi powiedzieli wagę, to nie wiedziałam, że to moje dziecko. Nie byłam przygotowana na tą wagę. Lekarz szacował mniej więcej 4000-4300 maksymalnie. Jak powiedzieli, że waży około 5kg, byłam bardzo zaskoczona – przyznaje Marzena Zabielska, mama chłopca.
Mieszkanka Garwolina zaznacza, że starsi bracia Kacperka również urodzili się z pokaźną wagą. Leon ważył 4100 g, a Olek 4010 g. Najmłodszy okazał się jednak największy z całej trójki.
Nie ma mowy o rutynie
– Każdy poród jest inny. Nie może tu być mowy o rutynie, bo w każdej chwili może wydarzyć się coś, co nas zaskoczy – podkreśla Jolanta Mikulska, położna z 39-letnim stażem pracy w Garwolinie, która odbierała poród Kacperka. Położna przyznaje, że nie tak często zdarzają się tak duże dzieci. Największym noworodkiem w jej wieloletniej pracy zawodowej było maleństwo ważące 5200g!
– Pierwszy poród w 2021 roku przebiegał książkowo. Był krótki, bo trwał 2,5 godziny. Przebiegał bardzo dobrze – wspomina Jolanta Mikulska. Położna, zapytana o ilość odebranych porodów, przyznaje, że nie jest w stanie zliczyć ile nowo narodzonych dzieci miała na swoich rękach.
Przyszłe mamy chętnie wybierają Garwolin
– Nie do wiary, jakie teraz nam się dzieci rodzą – mówi z uśmiechem oddziałowa Urszula Szerszeń-Domarecka, która dodaje, że do tej pory, od początku roku w garwolińskim szpitalu przyszło już na świat ośmioro dzieci. Świadczy to o tym, że przyszłe mamy chętnie wybierają Garwolin na miejsce porodu. Trwająca doba jest na garwolińskim oddziale ginekologiczno-położniczym pierwszą dobą przerwy od początku roku bez narodzin.
ur
Zdj. archiwum rodzinne
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie