
Piłkarki Wilgi Garwolin bezbramkowo zremisowały na wyjeździe z Pogonią Zduńska Wola i zapisały na swoim koncie pierwszy punkt w rundzie wiosennej.
- Można powiedzieć, że zdobyliśmy tylko punkt. Czujemy spory niedosyt. Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, zabrakło nam jednak skuteczności. W drugiej połowie mieliśmy dwie wyborne sytuacje. Szkoda, że nie udało nam się ich wykorzystać - podkreśla trener Robert Baczewski.
W 25. minucie bliska otworzenia wyniku była Emilia Jarzyna, która trafiła w poprzeczkę, przy próbie przelobowania bramkarki Pogoni. Przed znakomitą szansą na zdobycie gola stanęła wprowadzona po przerwie Wioleta Latuszek. 23-letnia zawodniczka nie wykorzystała sytuacji sam na sam. Stuprocentową okazję zmarnowała także Jarzyna, która nie trafiła z pięciu metrów w bramkę.
Garwolinianki pierwszy punkt w rundzie wiosennej okupiły dwiema kontuzjami. Wioleta Latuszek doznała skręcenia stawu skokowego, a Izabela Matysek ma bardzo mocno zbity mięsień czworogłowy. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem druga z nich powinna być gotowa na kolejne ligowe spotkanie, które nasze piłkarki rozegrają 6 maja w Piasecznie.
Pogoń Zduńska Wola - Wilga Garwolin 0:0
Wilga: P.Żach - Ducka, A.Żach, Matysek (60' Rutkowska), Nowak, Kobus, Głodek, Ragus (88' Barbarczyk), Zackiewicz (75' Łączyńska), Jarzyna, Mroczek (55' Latuszek)
(ŁS)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie