
Wczoraj, w rzece Wildze pływał pies, który bezskutecznie próbował wydostać się na brzeg. Kobieta, która widziała całe zajście wezwała straż pożarną. Zwierzę zostało uratowane.
W zimny wtorek 20 marca, w lodowatej wodzie w rzece Wildze pływał pies, który usiłował wydostać się na brzeg.
– O godzinie 15.30 jeden zastęp PSP i dwa zastępy OSP uczestniczyły w działaniach na ul. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Garwolinie, gdzie w rzece pływał pies, który bezskutecznie próbował wydostać się na brzeg. Strażacy wyposażeni w kombinezony do pracy w wodzie podjęli zwierzę, a następnie przekazali je osobie zgłaszającej zdarzenie – informuje st. kpt. Tomasz Biernacki, oficer prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie.
Akcja strażaków trwała blisko jedną godzinę.
Piesek jest już bezpieczny i ma nowy dom.
ur
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Akcja na skale agenta 007 bond by się usmial
I co dalej sie stanie z tym pieskiem? Kto mu pomoże? Może fundacja weźmie go pod swoje ochronne skrzydła czy nie widzi z tego pieniędzy?
A niech ci się dom spali to wtedy "agenci 007" powinni jechać powoli i nie przejmować się że ktoś może dach nad głową stracić,kazde życie jest ważne czy to psa,kota i człowieka
Ciekawe kto by pomógł rodzinie kturegos z tych panów gdyby coś im się stało podczas ratowania tego zwierzaka człowiek to nie zwierzę i niewarto narażać własnego ani czyjegoś życia dla zwierzaka zapi...l byś potem na ich dzieci i czy byłbyś chętny im pomagać idź baranie po rozum jeśli go niemasz.
Trzy zastępy straży! Po co? Dwóch ratowała a reszta się przygląda. A ochotnicy pieniążki za wyjazd mają.
Panie obywatelu ! Od OSP to się Pan odpier..... Po pierwsze większość strażaków ochotników zrzeka się ekwiwalentu na rzecz jednostki w celu dokupienia jakiegoś sprzętu Po drugie poświęcają więcej czasu niz trwa akcja ponieważ później po powrocie do jednostki cały sprzęt samochód ubranie trzeba wyczyścić za ten czas nikt nie dostaje żadnego wynagrodzenia Jak widzi Pan takie korzyści to zapraszam do wstąpienia w szeregi
Widać, że komentarze piszą same Polaczki Janusze