Pogoda teraz: 16°C | zachmurzenie duże
Reklama
Piknik rodzinny na Zarzeczu za nami
W niedzielę na „Kwadracie” w Garwolinie królowała świetna zabawa. Podczas Pikniku rodzinnego, organizowanego przez Tradycyjną Kuchnię Polską nie brakowało wielu atrakcji dla dorosłych i dla dzieci.
Tej niedzieli garwolińskie Zarzecze stało się małym centrum rozrywki. Na „Kwadracie” rozbrzmiewała muzyka, nie brakowało radosnych okrzyków dzieci i dorosłych. Wiele emocji wzbudził pierwszy w powiecie konkurs, którego uczestnicy zjeżdżali z górki na byle czym.
Zjechali na byle czym i wygrali nagrody
Rodzinna impreza na Zarzeczu rozpoczęła się po południu. Wiele radości wśród innych uczestników pikniku wzbudzili t wórcy niezwykłych pojazdów, którzy podjęli się niełatwego zadania zjazdu z górki na byle czym. W konkursie zmierzyło się 9 załóg. W niecodziennym konkursie zwyciężył konstruktor „Trojki strażackiej”, który otrzymał nagrodę w postaci bonu o wartości 1000zł do zrealizowania w Tradycyjnej Kuchni Polskiej. Drugie miejsce i rower, ufundowany przez FUH Rowery Skutery Marek Janiec, wywalczyła załoga „Formuły 59”. Miejsce trzecie i bon o wartości 300 zł do wykorzystania w hurtowni Jarmir Warzywa Owoce zdobył twórca „Smok”. Podczas pikniku odbył się także konkurs w piciu piwa na czas.
„ Kwadrat” koncertowo
Po godzinie 17.00 rozpoczął się blok koncertów. Piknikową publiczność w rockowo-bluesowe klimaty wprowadziła grupa Cegła. Następnie „Kwadrat” opanowała muzyka disco polo. Solidną dawkę tanecznych rytmów zafundował bawiącym się na Zarzeczu zespół The Black. Gwiazdą wieczoru była grupa Luz Band, grająca covery najbardziej znanych przebojów muzyki polskiej i zagranicznej.
Moc atrakcji dla każdego
Podczas niedzielnego pikniku nie zabrakło atrakcji dla dużych i małych. Na Zarzeczu pojawiło się wesołe miasteczko, strzelnica PaintBall oraz miasteczko branżowe. Najmłodsi mogli skorzystać z malowania buziek oraz przejażdżki na kucykach. Chętni mogli zagrać w kapsle. Na wszystkich czekał pyszny żurek z kuchni polowej oraz degustacja lodów Pinokio. Przedstawiciele Ochotniczej Straży Pożarnej w Garwolinie przygotowali dla dzieci i dorosłych mokrą niespodziankę. Tej niedzieli na Zarzeczu pojawili się także członkowie Weteran Klub Tur Garwolin oraz Oldtimery.
(ur, fot. KK) 2014-08-11 15:51:11
Aplikacja egarwolin.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.Zaloguj się
Reklama
Wideo eGarwolin.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 37
- Praca 174
- Usługi i firmy 49
- Nieruchomości 43
- Motoryzacja 24
- Dom i ogród 21
- Elektronika / AGD 19
- Rolnicze 19
Reklama
Reklama
[quote name="stary"]Teraźniejsza młodzież to jakieś straszne lenie. Na kwadracie darmowa muzyka, pogoda super a oni zamiast ruszyć swoje cztery litery i się bawić siedzą w domach przed telewizorem albo komputerem. Wstyd![/quote]A kto ich tak wychował?
Teraźniejsza młodzież to jakieś straszne lenie. Na kwadracie darmowa muzyka, pogoda super a oni zamiast ruszyć swoje cztery litery i się bawić siedzą w domach przed telewizorem albo komputerem. Wstyd!
Świetny pomysł, bardzo dobrze że pojawiła się nowa koncepcja festynu z większym zaangażowaniem widzów! Zjazd na byle czym, konkurs w piciu piwa, gra w kapsle - super sprawa :) w przyszłym sezonie trzeba trochę lepiej rozreklamować i będą tłumy. pozdrawiam
Ważne że coś się dzieje! Gdyby nie oni to byś siedział w domu przed telewizorem :)
[quote name="."]garstka ludzi to nie są festyny za czasów Hermana wtedy były tłumy ale też trzeba pamiętać że nie było restauracji czy barów w takiej ilości jak teraz , teraz czasy się zmieniły Garwolin nie jest zainteresowany kapelami weselnymi i piwskiem z beczki :D[/quote]Czym w takim razie interesuje się teraz szanowny Garwolin?
garstka ludzi to nie są festyny za czasów Hermana wtedy były tłumy ale też trzeba pamiętać że nie było restauracji czy barów w takiej ilości jak teraz , teraz czasy się zmieniły Garwolin nie jest zainteresowany kapelami weselnymi i piwskiem z beczki :D