Podziękowali za tegoroczne zbiory

Mieszkańcy gminy Łaskarzew w niedzielę świętowali zakończenie żniw. Tegoroczne dożynki odbyły się na boisku przy Szkole Podstawowej w Starym Pilczynie.

Dożynki tradycyjnie rozpoczęły się przemarszem korowodu dożynkowego i uroczystą Mszą Świętą, której towarzyszyła oprawa muzyczna Strażackiej Orkiestry Dętej. Po nabożeństwie powitano zaproszonych gości, a starości dożynkowi wręczyli na ręce włodarza Mariana Janisiewicza chleb, którym częstowano zebranych. Po tej ceremonii został nadany tytuł "Honorowy Obywatel Gminy Łaskarzew" dla ks. prał. Edmunda Szarka, Hanny Gaładyk, Stanisława Niezgody i Józefa Tomali oraz tytuł "Zasłużony dla Gminy Łaskarzew" dla Jerzego Jurczaka, Antoniego Kulika i Jacentego Dominika. 

Po części oficjalnej sceną zawładnęli lokalni artyści. Zaprezentowały się Koła Gospodyń Wiejskich, Klub Seniora, zespół wokalno-aktorski "Sonato" i Kapela Ludowa Krzysztofa Staręgi. Rozstrzygnięto też konkurs na najciekawsze stoisko dożynkowe. Pierwsze miejsce przyznano sołectwu Wola Rowska, drugie miejsce zajął Budel, a trzecie Dąbrowa. Wyróżnienie otrzymali Stary Pilczyn i Melanów.

Dodatkowo każde sołectwo, które przygotowało wieniec dożynkowy zostało wyróżnione i otrzymało nagrodę w postaci bonu o wartości 400 zł i dyplom. Nagrody zostały wręczone też dla każdego zespołu artystycznego, który wystąpił podczas dożynek. Były to Koła Gospodyń Wiejskich: Melanowianki, Uścieniec, Budel, Krzywda-Uścieniec, Klub Senior Plus z Łaskarzewa, zespół Kacprówek oraz mieszkańcy Starego Pilczyna. 

Wyróżnienia i życzenia

Święto plonów było okazją do wręczenia nagród dla rolników, którzy zajęli czołowe miejsca w dostawie i produkcji mleka z terenu gminy. Byli to Tomasz i Anna Błachnio z Leokadii, Dominika i Michał Janisiewicz z Izdebna oraz Anna i Adam Olechowscy ze Starego Pilczyna. 

- Dzisiejszy dzień to wyraz dziękczynienia za plony, dzień radości z owoców ciężkiej pracy. To święto chleba. To niepowtarzalna okazja, by oddać szacunek tym, którzy najbardziej z nas znają wartość tego małego bochenka. Przecież dla rolnika nie ma określonej godziny na rozpoczęcie i zakończenie pracy. Nie ma złej pogody. Nie ma niedziel, świąt, urlopów, dni wolnych. Ciągle w pracy, zawsze w gotowości. Życzę wam, aby były dobre czasy dla rolnictwa, abyście korzystali z nowych możliwości i szans - mówił podczas wystąpienia wójt gminy.

Urszula Sadura