
Występujący w III-lidze Start Otwock okazał się za mocny dla Wilgi Garwolin. Podopieczni Sergiusza Wiechowskiego przegrali na własnym stadionie 1:2.
Kolejnym zespołem, z którym w trwającym okresie przygotowawczym zmierzyli się podopieczni Sergiusza Wiechowskiego był Start Otwock. Mecz z III-ligowcem między słupkami rozpoczął Łukasz Mariak. 31-letni bramkarz, który reprezentował barwy GKS-u w latach 2012-2014 został na rok wypożyczony z Victorii Sulejówek. Kolejną optymistyczną informacją miał być powrót do gry Roberta Kwiatkowskiego. 34-latek po piętnastu minutach poczuł ból w pachwinie i musiał opuścić boisko. Tym samym dołączył do długiej listy kontuzjowanych, na której od niedawna znajduje się także Filip Gac.
Kontuzja Roberta Kwiatkowskiego
Przez pierwsze 45 minut pod obiema bramkami nie wydarzyło się nic wartego odnotowania. W odróżnieniu do bramkarzy na brak pracy nie mogli narzekać sędziowie. Twarda walka w środkowej części boiska, obfitowała w wiele brzydkich fauli. Za linię boczną na minutowe kary odesłani zostali między innymi: Jacek Kajtowski i Michał Kępka.
Po przerwie zawodnicy zrekompensowali kibicom nudną pierwszą połowę. Po zaledwie dziesięciu minutach od wznowienia gry, przyjezdni wyszli na prowadzenie. Wynik kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego otworzył Rafał Wiśniowski. Ten sam zawodnik w 69. minucie podwyższył rezultat na 2:0. 20-latek, który do Startu Otwock wypożyczony jest z Dolcanu Ząbki, urządził sobie slalom między garwolińskimi zawodnikami, który zakończył precyzyjnym uderzeniem tuż przy słupku. Trzy minuty później Wilga zdobyła bramkę kontaktową. Po odzyskaniu piłki na lewej flance, Michał Kępka podał w pole karne do niepilnowanego Kamila Zawadki, a ten pokonał Emila Anusiewicza.
Na koniec z Mazovią
Końcówka meczu obfitowała w wiele sytuacji strzeleckich. Okazję do wyrównania mieli: Michał Piłka, Hubert Świder i Michał Kępka. W ekipie gości bliski zdobycia swojego trzeciego gola był Rafał Wiśniowski. Najlepszej sytuacji nie wykorzystał jego klubowy kolega, który nie potrafił z bliska skierować piłki głową do bramki. Ostatecznie Start wygrał w Garwolinie 2:1. – Wiedzieliśmy, że będzie to ciężki mecz. Generalnie jestem zadowolony z tego, co zaprezentowaliśmy. Końcówka drugiej połowy pokazała, że można było wyjść zdecydowanie wyżej, zaryzykować, a co za tym idzie stworzyć więcej sytuacji – ocenia Sergiusz Wiechowski.
Ostatnim sprawdzianem przed ligą będzie dla Wilgi pojedynek z Mazovią Mińsk Mazowiecki. Mecz rozegrany zostanie w piątek o godzinie 18:30 na stadionie przy ulicy Sportowej w Garwolinie.
Wilga Garwolin – Start Otwock 1:2 (0:0)
Bramki: Kamil Zawadka – Rafał Wiśniowski x2
Wilga: Mariak (Baczewski) - Kwiatkowski (Kęsik), Karol Zawadka, Świder, Piesio (J.Majsterek) – Pyra (Galbarczyk), Kajtowski, Kamil Zawadka, Piłka, Papiernik, Kępka (Tracz).
(ŁS) 2015-07-31 12:08:23
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie