
Mężczyzna kierujący bmw, który wczoraj doprowadził do bardzo groźnej kolizji na S17 z udziałem trzech aut, był pijany. Policjantom tłumaczył, dlaczego się napił.
W czwartek, 28 listopada, patrol ruchu drogowego prowadził czynności na miejscu zdarzenia drogowego, którego przyczyną był alkohol. Doszło do niego na trasie S17 w kierunku Warszawy na wysokości m. Kolonia Gocław około godz. 13:45.
– Jak wstępnie ustalili pracujący na miejscu policjanci 42-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego kierując bmw uderzył w tył iveco, które wytrącone z toru jazdy uderzyło następnie w samochód ciężarowy z naczepą. Bmw wjechało w barierki. Jego kierowca miał w organizmie 1,6 promila alkoholu. Jak powiedział policjantom, jechał na spotkanie do Warszawy, jednak w czasie podróży otrzymał złą dla siebie wiadomość i dlatego wypił alkohol – informuje podkom. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Grożą mu surowe konsekwencje prawne. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
KPP Garwolin, oprac. ur
Zdjęcia: OSP Gocław, OSP Kąty
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie