
Prokuratura Rejonowa w Garwolinie bada okoliczności wypadku śmiertelnego na drodze technicznej przy S17. W tragicznym wypadku, między Górznem a Mierżączką, zginął Andrzej B., 42-letni mieszkaniec gminy Górzno
Do tragicznego zdarzenia doszło w czwartek (11 lipca) na drodze technicznej przy S17, łączącej Górzno z Mierżączką. Zgłoszenie o wypadku wpłynęło do służb po godzinie 17. Zderzyły się tutaj dwa samochody osobowe, którymi kierowali mieszkańcy gminy Górzno. W wyniku zderzenia pojazdów śmierć na miejscu poniosła jedna osoba. Kierowca seata był trzeźwy.
Sekcja zwłok i badania techniczne pojazdów
Okoliczności śmiertelnego wypadku bada prokuratura. - W miejscowości Mierżączka seat toledo zderzył się z jadącym z naprzeciwka samochodem fiat 125p. Zginął kierujący fiatem 42-letni Andrzej B. 12 lipca ciało zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej w Warszawie i oczekujemy na przeprowadzenie sekcji zwłok - informuje Leszek Wójcik, prokurator rejonowy w Garwolinie (rozmowa w poniedziałek, 15 lipca).
Prokurator dodaje, ze zostało zarządzone również przeprowadzenie przez biegłego szczegółowych badań technicznych pojazdów biorących udział w zdarzeniu.
Zakręt, górka, słaba widoczność - powołają biegłego?
Po publikacji artykułu o wypadku w portalu eGarwolin, Internauci zwrócili uwagę na brak znaków ostrzegawczych o trudnym ukształtowaniu terenu w miejscu, gdzie doszło do tragedii - zakręcie na górce i słabej widoczności przez zieleń, o którą nikt nie dba. Pytamy, czy prokuratura będzie brała to pod uwagę.
- Na miejscu zdarzenia zostały przeprowadzone oględziny. Te okoliczności zapewne będą brane pod uwagę przy wydawaniu opinii, jeżeli takiej będziemy żądać od biegłego w zakresie ruchu drogowego. W tym momencie nie została wydana dyspozycja powołania takich biegłych. Najpierw zbadamy samochody i przeprowadzimy badania techniczne pojazdów. W zależności od tego, jakie będzie dalsze postępowanie, prokurator podejmie dalsze decyzje co do powołania biegłego w zakresie ruchu drogowego. Na dzień dzisiejszy taka decyzja nie została podjęta - zaznacza Leszek Wójcik.
Kto jest zarządcą drogi, na której doszło do tragicznego wypadku? Kto odpowiada za stan zieleni i ewentualne wprowadzenie oznakowania? O tym już niebawem na naszych łamach.
ur
Zdj. OSP Sulbiny
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie