
W czwartek Promnik Łaskarzew rozegrał zaległe spotkanie I kolejki z OKS II Otwock.
Faworytem byli zawodnicy znad Świdra. Piłkarze z Łaskarzewa, po wysokim zwycięstwie w pierwszym spotkaniu, chcieli jednak pójść za ciosem.
Pierwsza część spotkania to delikatna przewaga drużyny gospodarzy, która częściej atakowała bramkę rywala. Jednak przy drugim golu dla podopiecznych Tomasza Cymermana sędzia popełnił duży błąd, niezauważając pozycji spalonej dwóch zawodników z Otwocka. Protesty piłkarzy z Łaskarzewa nie pomogły.
- Pierwsza bramka dla rywali wpadła zgodnie z przepisami, jednak druga to ewidentny spalony. Dwóch zawodników otwockiej drużyny było na spalonym, a sędzia tego nie zobaczył. Widzieli to także kibice z Otwocka, którzy mówili, że jest spalony – mówi prezes Promnika Eryk Jóźwicki.
W drugiej części spotkania gospodarze z Otwocka nastawili się na obronę wyniku. Coraz częściej do sytuacji strzeleckich dochodzili podopieczni Piotra Balińskiego. Przyniosło to efekt. Daniel Paziewski zdobył bramkę kontaktową. Promnik doprowadził do wyrównania, ale tym razem znów sędzia pomógł gospodarzom i nie uznał prawidłowo zdobytej bramki. W końcowej fazie meczu Promnik miał trzy dogodne sytuacje, aby zmienić rezultat końcowy spotkania, niestety zabrakło skuteczności w szeregach łaskarzewskiej drużyny.
- Sędzia nie zaliczył nam prawidłowo zdobytej bramki na 2-2. Niestety przegraliśmy 2-1, po błędach sędziego. Ogólnie mecz zagraliśmy dobrze. Młoda kadra, ale dobrze się zaprezentowała, szkoda, że nie wywieźliśmy z Otwocka przynajmniej jednego punktu – komentuje prezes Jóźwicki.
Szkoleniowcy mają zazwyczaj problem z zebraniem składu na mecze rozgrywane w środku tygodnia Jednak tym razem sytuacja nie wyglądała źle.
- Była kadra na mecz, około dwudziestu ludzi. Z pierwszego składu grało 5-6, więc jeśli chodzi o zawodników, to wyglądało to nawet dobrze – dodaje prezes.
Kolejne spotkanie Promnik Łaskarzew rozegra już w sobotę z aspirującym do awansu Drukarzem Warszawa.
Start II Otwock – Promnik Łaskarzew 2-1 (2-0)
Bramka dla Promnika: Daniel Paziewski
(ŁS) 2011-09-02 11:49:09
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie