Przed nami weekend emocji na murawach – Rozkład jazdy

W sobotę i niedzielę rozegrane zostaną kolejne mecze o punkty w IV lidze, Klasie Okręgowej, Klasie A i Klasie B. Zaczytaj się w zapowiedziach bojów.

Przed nami spotkania od IV ligi do Klasy B. Zobacz kiedy, z kim i gdzie zagra Twój zespół. Zapowiada się bardzo ciekawa sobota i niedziela. Które drużyny sięgną po komplet punktów, a kto zostanie z pustymi rękami? Komentujcie.

IV LIGA

Po raz trzeci zwycięsko?
Przed piłkarzami Wilgi spotkanie w Mszczonowie. Mszczonowianka na własnym boisku wygrała trzy razy i tylko jeden mecz przegrała. 
– Czeka nas ciężki bój w Mszczonowie. Jedziemy bez kilku zawodników z podstawowego składu, ale to nie znaczy, że odpuścimy. Jesteśmy dobrze zmotywowani i powalczymy o zwycięstwo – mówi Dawid Wasążnik, bramkarz Wilgi.

Mszczonowianka Mszczonów - Wilga Garwolin
(19.10., godz. 13:00)

KLASA OKRĘGOWA (SIEDLCE)

Trzeci raz z rzędu?
Uninianie będą chcieli kontynuować zwycięską passę. Uda się to zrobić w Zbuczynie?
Wektra to solidna ekipa, która plasuje się na piątej pozycji w tabeli. Na własnym terenie triumfowała trzy razy,zaś dwukrotnie uległa przeciwnikom. Ekipa Marcina Wrzoska postara się o dobry wynik w Zbuczynie.

Wektra Zbuczyn - Orzeł Unin
(20.10., godz. 14:00)

Z sąsiadem
Zespół Wilgi podejmie rywala z Małkinii. Jeśli podopieczni Mateusza Hajdackiego chcą się utrzymać w Klasie Okręgowej, muszą wygrać. 
– Zmierzymy się z sąsiadem w tabeli, czyli czeka nas bój o tzw. sześć punktów. Ostatnio w Węgrowie przespaliśmy drugą połowę, a do tego zabrakło kilku kluczowych zawodników. Mam nadzieję, że z MKS-em będziemy mieli szeroką kadrę. Trzech punktów potrzebujemy jak tleny – mówi Przemysław Baran, zawodnik Wilgi.

Wilga Miastków Kościelny - MKS Małkinia
(19.10., godz. 11:00)

Po raz jedenasty?
Do Trąbek przyjedzie Miedzanka. Czy podopieczni Rafała Głąbickiego wygrają jedenasty raz z rzędu?
- Zmierzymy się z przeciwnikiem z dolnych rejonów tabeli, ale nie możemy lekceważyć rywala. Po spotkania podejdziemy w pełni skoncentrowani i zmotywowani. Liczą się trzy punkty. Wierzymy, że zostaną na naszym boisku i Miedzanka nie przerwie naszej wspaniałej passy – mówi Sebastian Grzegorczyk, pomocnik Hutnika.

Hutnik Huta Czechy - Miedzanka Miedzna
(19.10., godz. 13:00)

Jak Fenix z popiołów?
Czy dla Zrywu zaświeci słońce w Siennicy?
Podopieczni Tomasza Tywanka marzą, by przerwać passę dwóch porażek z rzędu. Sobolewianie zajmują trzecie miejsce, ale tracą już dwa punkty do Tygrysa Huta Mińska, który ma lokatę gwarantującą grę w barażach o grę w IV lidze.
– Gramy o pozostanie w walce o awans. Ten mecz będzie kluczowa. Pora się odbić – mówi Marek Górski, napastnik Zrywu.

Fenix Siennica - Zryw Sobolew
(19.10., godz. 13:30)

KLASA A (SIEDLCE)

Wrócą w dobrych nastrojach?
Dwa remisy i dwie porażki z rzędu Sępa to kiepska passa. Uda się ją przerwać w meczu z Wichrem?
Za chwilę minie miesiąc, od kiedy podopieczni Roberta Barańskiego cieszyli się z trzech punktów. Miało to miejsce 15 września. Wówczas Sęp triumfował aż 9:1 z Iskrą w Kotuniu. – Oby zakończyła się nasza zła passa. Postaramy się o to, byśmy wracali do domów w dobrych nastrojach. Mamy swoje problemy, kilku graczy nie będzie gotowych do gry, ale powinno być dobrze – mówi piłkarz Sępa, który prosił o anonimowość.

Wicher Sadowne - Sęp Żelechów
(20.10., godz. 15:00)

KLASA A (WARSZAWA)

Amur zrówna się punktami?
Jeśli piłkarze z Wilgi pokonają Bór, będą mieli taki sam bilans co niedzielni rywale.
– Przyjedzie do nas doświadczona drużyna, która jest wyżej w tabeli. Nie będziemy faworytem. W porównaniu do meczu z Burzą będę miał do dyspozycji więcej zawodników. Z pozytywnym nastawieniem podejdziemy do starcia z Borem – mówi Błażej Grzywacz, opiekun Amura.

Amur Wilga - Bór Regut
(20.10., godz. 14:00)

Wielka zagadka
Zespół z Pilawy opromieniony zwycięstwem w derbach z Amurem będzie chciał osiągnąć dobry wynik w Halinowie.
SRT na własnym boisku wygrał i przegrał po dwa razy, notując również remis. Nasi wygrali tylko raz, jednokrotnie zremisowali i ponieśli trzy porażki. – Po raz pierwszy gramy z zespołem z Halinowa i ciężko cokolwiek powiedzieć. W niedzielę nie będzie mogło wspomóc nas aż pięciu zawodników z pierwszego składu – mówi Damian Żak, zawodnik Burzy.

SRT Halinów - Burza Pilawa
(20.10., godz. 15:00)

Głowa do góry!
O godzinie 10:00 w sobotę Promnik zagra z KS-em Wesoła, czyli wiceliderem rozgrywek.
– Obyśmy z Wesołej wracali w wesołych humorach. Jedziemy po komplet punktów. Jesteśmy pewni swoich umiejętności. Liczę na zespół i wierzę, że wszystko będzie funkcjonowało na sto procent. Głowa do góry – mówi Filip Trzpil, opiekun łaskarzewian.

KS Wesoła - Promnik Łaskarzew
(19.10., godz. 10:00)

Radość w Radości?
Wisła chce i musi się odbić. W tabeli Klasie A podopieczni Karola Jóźwika wyprzedzają zaledwie jeden zespół.
– Przed nami ciężki mecz. To trzecia drużyna ligi, która jest poważnym kandydatem do awansu. Wyjazdy nie są naszą mocną stroną, szczególnie z czołówką ligi. Kolejnym aspektem są braki kadrowe. Mimo wszystko widać, że ci co są, chcą odbić się w tabeli i powalczyć o korzystny rezultat – mówi Damian Baran, zawodnik Wisły.

PKS Radość - Wisła Maciejowice
(20.10., godz. 11:00)

KLASA B (SIEDLCE)

Formalność?
W niedzielę wicelider spotka się z drużyną zamykającą tabelę Klasy B.
– Przed nami kolejny ważny mecz. Gramy u siebie, więc chcemy podtrzymać passę wygranych. Nie będzie to łatwe, bo mamy w kadrze kilka kontuzji podstawowych zawodników. Mimo to nie boimy się, bo mamy szeroką ławkę i wszyscy są na równym poziomie. Gramy z ostatnią drużyną w tabeli, ale nie ma mowy o lekceważeniu rywala, bo po wynikach widać jak nieprzewidywalna jest nasza liga – mówi Maciej Paziewski, gracz Promnika.

Promnik Gończyce - Podlasie II Sokołów Podlaski
(20.10., godz. 15:00)

KLASA B (WARSZAWA)

Czy KS da radę?
W niedzielę do Puznówki przyjedzie poważny kandydat do awansu.
– To rywal z górnej półki. Będą chcieli wywalczyć promocję. Graliśmy z nimi sparing przed sezonem i muszę przyznać, że to poukładana drużyna z bardzo dobra obroną i środkiem pola. Na naszym boisku wszystko jest możliwe. Ostatni mecz dał nam pozytywnego "kopa" i wierzę w chłopaków i w to, że pokusimy się o niespodziankę – mówi Robert Rokicki, szkoleniowiec KS-u.

KS Puznówka - Sokół Kołbiel
(20.10., godz. 15:00)

W Orła nie strzeli Piorun?
Do Parysowa przyjedzie zespół z Warszawy. Jak będzie?
– Mimo, iż z ostatniego wyjazdu do Prac Małych wróciliśmy bez zdobyczy punktowej, w drużynie nadal panuje dobra atmosfera. Zespół zna swoją wartość i wie, że przy pełnym składzie jest w stanie rywalizować z każdym. Wyniki innych spotkań sprawiły, iż nie straciliśmy kontaktu z czołówką ligi. Wszystko wskazuje na to, że w niedzielnym meczu z Piorunem Warszawa będziemy dysponować szerszą kadrą niż ostatnio, toteż zrobimy wszystko, aby to spotkanie wygrać – mówi Łukasz Kwiatkowski, grający członek zarządu Orła.

Orzeł Parysów - Piorun Warszawa
(20.10., godz. 13:00)

(map)