
Garwolińscy siatkarze nie potrafią przerwać pasma porażek. Tym razem przegrali u siebie z KS-em Zawkrze Mława 1:3. Mecz trwał niespełna półtorej godziny.
To siódma porażka garwolińskich siatkarzy w tegorocznych rozgrywkach.
- Mimo porażki, widziałem zespół grający z ambicją. Chłopakom zależało na wygranej. Graliśmy solidnie. O porażce zadecydowały pojedyncze błędy. Z przebiegu spotkania, uważam, że zasłużyliśmy przynajmniej na jeden punkt - ocenia trener SPS-u Maciej Antonik.
W porównaniu z poprzednimi meczami, szkoleniowiec dokonał zmiany na pozycji rozgrywającego. W sobotnim spotkaniu za rozrzucanie piłek odpowiedzialny był Marcin Robakowski.
- Paweł nie trenował w ostatnim tygodniu, dlatego postanowiłem dać szansę Marcinowi. Jestem zadowolony z jego gry w tym meczu - podkreśla.
Passę porażek garwolińscy siatkarze postarają się przerwać w najbliższą sobotę w Mrozach. Zadanie nie będzie należało do łatwych. Miejscowy SPS GOSir Blue Gaz zajmuje szóste miejsce w ligowej tabeli.
SPS 4CV Garwolin - KS Zawkrze Mława 1:3
(23:25, 14:25, 25:19, 19:25)
SPS: Robakowski, Zawisza, Kisiel, Bogdanowcz, Trzpil, K.Mikulski, Ozimek (l) oraz Grabowski
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Panowie, no kaszana na maksa!!! Jakub - ratuj drużynę i WRÓĆ! Ekipa potrzebuje TRENERA!