Sulbiny: Plebania i Dom św. Faustyny już stoją. Kiedy ruszy budowa kościoła?

Na placu budowy w parafii św. Jana Pawła II w Sulbinach w stanie surowym stoi już budynek plebanii i Domu św. Faustyny. Kiedy ruszy budowa świątyni? Jaki jest szacunkowy koszt całej inwestycji? Z jakimi trudnościami będą musieli zmierzyć się wykonawcy? Na te pytania odpowiada ks. Andrzej Lemieszek, proboszcz parafii.

Plac budowy w parafii św. Jana Pawła II w Sulbinach został poświęcony przez biskupa Kazimierza Gurdę w sierpniu 2015 roku (Czytaj dalej >>>). Od tego czasu, wiele się tutaj zmieniło.

„ Poligon przed budową kościoła”

– W stanie surowym zostały już postawione dwa budynki: plebania, czyli mieszkanie dla księży oraz budynek, w którym będą odbywały się różnego rodzaju spotkania. Są to 3 sale o łącznej powierzchni 300m, które są już bardzo potrzebne. Nie tylko dla potrzeb parafii, ale i dla potrzeb większych spotkań, np. diecezjalnych czy nawet ogólnopolskich. Ten budynek formacji duszpasterskiej, nazwany roboczo Domem św. Faustyny, ma priorytet. Chcę go oddać w pierwszej kolejności – mówi ks. Andrzej Lemieszek, proboszcz parafii św. Jana Pawła II w Sulbinach. Duchowny zaznacza, że termin zakończenia budowy Domu św. Faustyny zależy od ofiar wiernych. – Ja bym pragnął, żeby to było w tym roku, ale zobaczymy co na to Pan Jezus. Plebanii na pewno nie damy rady ukończyć w tym roku, a jest potrzeba, bo nie mamy gdzie mieszkać. Teraz mieszkam przy parafii Przemienienia Pańskiego w Garwolinie, ale też tak trudno być tutaj na doskok – przyznaje ks. Lemieszek i dodaje, że plebania będzie kończona równolegle z budową kościoła.

– Ja traktuję budowę tych dwóch budynków jako swego rodzaju poligon przed budową kościoła. Żebym wiedział, co zrobić jeszcze i czego uniknąć, bo świątynia jest najważniejsza – podkreśla proboszcz.

Budowę plebanii, Domu św. Faustyny i kościoła realizuje Zakład Remontowo-Budowlany ROZPĘD Bogdana Rozpędowskiego z Garbowa. Jest to firma specjalizująca się w budownictwie sakralnym. Szacunkowy koszt całej inwestycji w stanie surowym sięga 12 mln zł. Kwota ta może ulec zmianie w związku ze zmieniającymi się cenami materiałów, paliwa itp.

Kościół jest dla nas ważny, ale najważniejsi są ludzie

Budowa kościoła ruszy w 2017 roku. – Jedynym miesiącem, w którym możemy rozpocząć jakiekolwiek budowy jest późny sierpień, ponieważ w innych miesiącach tu jest bardzo mokro. Jak się wykopie dołek, od razu stoi woda. Tak było w zeszłym roku, kiedy zaczynaliśmy budowę tych dwóch budynków. Była wtedy przecież olbrzymia susza, a my dokopaliśmy się do pewnego momentu i woda wyszła nie wiadomo skąd. Taki tu jest teren. Nie tylko tego placu, ale i Działek. Taka specyfika gruntu. Będzie to wymagało odwodnienia – tłumaczy ks. Andrzej Lemieszek.

Duchowny przyznaje, że trudno jest mu powiedzieć, kiedy może sakończyć się budowa świątyni. – Byłbym szczęśliwy, gdyby na 10-lecie parafii ( 2021r. – przyp. Red.) świątynia była przykryta i z oknami. Skupiamy się i w świętowaniu 5-lecia istnienia parafii, i w życiu naszej wspólnoty na budowaniu takiej duchowej rodziny. Kościół jest dla nas ważny, ale najważniejsi są ludzie – podkreśla ks. Andrzej Lemieszek.

(ur) 2016-08-09 20:40:11

Fot. projektu: parafia św. JP II