Tak szybko odchodzą...

Pierwszego listopada obchodzimy uroczystość Wszystkich Świętych. W tym dniu wspominamy nie tylko wszystkich świętych kościoła katolickiego, ale przede wszystkim naszych bliskich zmarłych.

W tym roku święto to wypada w poniedziałek. Jest to dzień wolny od pracy. Wiele osób już w piątek wsiadło do samochodów, autobusów lub pociągów, aby pokonać wiele kilometrów i dotrzeć, nawet z odległych miejsc, na cmentarze, gdzie spoczywają ich bliscy. Sprzątają groby, składają na nich kwiaty, zapalają znicze oraz modlą się w intencji zmarłych. Jest to też moment spotkań rodzinnych i wspominania z żyjącymi tych, których pożegnaliśmy.

W Polsce 1 listopada jest nierozerwalnie związany z następującym po nim Dniem Zadusznym. Oba święta, kojarzone głównie z kościołem katolickim, obchodzone są często również przez wyznawców innych religii czy też niewierzących. Dla większości jest to dzień, w którym najważniejsza jest pamięć o bliskich zmarłych.

W noc przed dniem Wszystkich Świętych, głównie w kulturze amerykańskiej, obchodzone jest Halloween. Wydrążone dynie ze świecącymi oczami, przebrania czarownic i duchów oraz różnego rodzaju zabawy powoli przenikają do naszej kultury. W Polsce pierwsze Halloween pojawiło się w latach 90.

Bez względu na wyznanie, pochodzenie i wiek początek listopada to czas, w którym ożywiamy naszą pamięć o zmarłych. Odwiedzamy groby nie tylko bliskich, ale również przyjaciół, znajomych oraz obcych, poległych na polach walki. W tych dniach wspominamy także zmarłego papieża Jana Pawła II oraz ofiary tragicznych wypadków. Myśląc o tych, którzy odeszli i o ulotności ludzkiego życia, pamiętajmy o rozwadze na drogach i ... śpieszmy się kochać ludzi. Tak szybko odchodzą...

(ur) 2010-10-30 19:23:38