
Stanisław Buszta - żyjąca legenda garwolińskiego sportu - został uhonorowany z okazji 50-lecia swojej działalności.
Stanisław Buszta to trener, który swoją wiedzą i doświadczeniem wspiera zawodników na każdym kroku, który motywuje i wyznacza cele i kierunki działania, który towarzyszy im przy okazji sukcesów i porażek. Robi to jak nikt inny - już od 50 lat! Jest prawdziwą legendą garwolińskiej lekkiej atletyki.
Doskonałą okazją, aby uczcić złoty jubileusz Stanisława Buszty była uroczystość otwarcia zmodernizowanego stadionu lekkoatletycznego w Garwolinie (18 października).
– 1974 rok, to bardzo szczęśliwy rok dla Garwolina, bo w tym mieście postanowił zamieszkać pan Stanisław Buszta. Od tego czasu, od 50 lat, mamy wspaniałego pedagoga, wspaniałego społecznika, wspaniałego trenera, wspaniałego kierownika sekcji lekkiej atletyki, wspaniałego człowieka, przyjaciela – podkreślał prezes GKS Wilga Garwolin, Waldemar Mrugała. – Pan Stanisław przez te 50 lat trenował bardzo dużo młodzieży, na pewno wielu z nich jest na trybunie. Ja jestem 17 lat w klubie, 15 lat prezesem - abym mógł pana doścignąć, musiałbym żyć 90 lat. Około 17 lat mieliśmy okazję współpracować razem. Kieruję wielkie ukłony w imieniu wszystkich zawodników, rodziców, kibiców lekkiej atletyki – przekazał słowa uznania zasłużonemu trenerowi. Towarzyszyły temu gromkie brawa oraz odśpiewane "100 lat".
– Mamy w Garwolinie trenera na medal. Myślę, że nie ma osoby, która by cząstki swojego życia nie spędziła na miejskim stadionie pod okiem pana trenera. Panie Stasiu wyrazy głębokiego szacunku, uznania i jeszcze kolejnych 50 lat pracy z nasza młodzieżą – mówiła burmistrz Marzena Świeczak. – Takich trenerów można na palcach jednej ręki policzyć nie tylko w województwie, ale też w całej Polsce. Życzyłabym sobie, żeby takich osób było więcej – kontynuowała.
Do życzeń dołączył się Jarosław Kargol, dyrektor CSiK w Garwolinie.
Stanisław Buszta otrzymał pamiątkowy medal, kwiaty i upominek. – Cóż powiedzieć, 50 lat to bardzo, bardzo długo. To są tysiące treningów, tysiące medali, setki zawodników, setki punktów, startów w mistrzostwach Polski, jest co wspominać. Dziękuję za uznanie wszystkim zawodnikom, rodzicom działaczom, całej społeczności – podsumował trener.
JS
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie