Reklama

Trzy punkty na inaugurację

Siatkarze SPS-u 4 CV rozpoczęli sezon od zwycięstwa. Podopieczni Jakuba Sokołowskiego pokonali we własnej hali SPS Volley Ostrołęka 3:1.

 

Na inaugurację sezonu garwolińscy siatkarze we własnej hali zmierzyli się z SPS-em Volley Ostrołęka. W pojedynku z beniaminkiem, Jakub Sokołowski miał do dyspozycji ośmiu zawodników. Obowiązki zawodowe uniemożliwiły występ podstawowemu rozgrywającemu Pawłowi Grabowskiemu, a z powodu kontuzji zagrać nie mógł Krzysztof Kisiel. W kadrze meczowej zabrakło również: Marcina Harazima, Macieja Wielgosza, Dominika Karczmarczyka i Adriana Krupopa, którzy zgłoszeni zostali przez SPS 4 CV do tegorocznych rozgrywek.

Gospodarze, będący zdecydowanym faworytem tego spotkania, już na początku pierwszego seta wypracowali sobie kilku punktową przewagę. Garwolinianie bardzo dobrze spisywali się zarówno w polu serwisowym, jak i w bloku. Wysokie prowadzenie spowodowało rozluźnienie w szeregach miejscowego zespołu. Ze stanu 20:11, zrobiło się 21:21. Cztery kolejne punkty padły łupem podopiecznych Jakuba Sokołowskiego i to oni wygrali otwierającą partię. W drugiej odsłonie gra gospodarzy także falowała. Po dwóch skutecznych blokach z rzędu, miejscowi odskoczyli na trzy oczka przewagi (15:12). Chwilowy brak koncentracji spowodował, że przyjezdni odrobili straty z nawiązką (16:17). Jakub Sokołowski natychmiast wziął przerwę na żądanie. Uwagi, które przekazał swoim podopiecznym, pozytywnie wpłynęły na ich grę. Do zwycięstwa w drugim secie SPS 4 CV poprowadzili Tomasz Rosłaniec i Damian Wilki, którzy w końcówce popisali się punktowymi zagrywkami.

 

O kolejne punkty powalczą za dwa tygodnie

Wszystko wskazywało na to, że garwolinianie zakończą mecz w trzech setach. Gospodarze w pewnym momencie prowadzili 16:13. Przyjezdni jednak nie zamierzali poddać się bez walki. Ambitnie walczący siatkarze z Ostrołęki najpierw doprowadzili do wyrównania (21:21), a następnie przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę (25:23). W czwartym secie gospodarze konsekwentnie zmierzali po zwycięstwo – 11:7, 15:9, 20:12. W końcówce powtórzyła się historia z poprzednich odsłon. Od stanu 24:19, goście doprowadzili do wyniku 24:23. Kolejną akcję i w efekcie całe spotkanie wygrali siatkarze z Garwolina.

Następny ligowy mecz podopieczni Jakuba Sokołowskiego rozegrają 10 listopada. SPS 4 CV we własnej hali podejmie Spartę Grodzisk Mazowiecki.

 

SPS 4CV Garwolin – SPS Volley Ostrołęka 3:1
(25:21, 25:19, 23:25, 25:23)
SPS 4 CV: Trzmielewski, Rosłaniec, Skrajny,Poreda, Wilki, Zawisza, Ozimek (l) oraz Trzpil.

 

(ŁS) 2015-10-28 08:58:59

– Kluczowy dla losów meczu był gol na 1:1. Gdybyśmy po zdobyciu bramki przetrzymali dziesięć minut, to oni na pewno nie odwróciliby losów spotkania – podkreśla Sergiusz Wiechowski

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do