
Biżuteria i pieniądze w różnej walucie padły łupem złodziei, którzy włamali się do domu na jednym z garwolińskich osiedli. Sprawcy wykorzystali nieobecność właścicieli. Weszli przez drzwi balkonowe.
– 18 lutego zostaliśmy powiadomieni, że doszło do włamania do domu na jednym z garwolińskich osiedli. Policjanci potwierdzili zgłoszenie – potwierdza podkom. Małgorzata Pychner, oficer prasowy KPP w Garwolinie. Policja jednak nie podaje bliższych danych dotyczących lokalizacji włamania. Według naszych nieoficjalnych ustaleń doszło do niego na jednej z posesji na osiedlu Działki. O włamaniu poinformowała policję krewna właścicieli, która doglądała domu pod ich nieobecność.
Są ślady i nagranie z monitoringu
– Funkcjonariusze ustalili, że sprawca, bądź sprawcy, dostali się do środka pod nieobecność domowników przez wyłamane drzwi balkonowe – podaje ustalenia podkom. Pychner. Ich łupem padła biżuteria i pieniądze w różnej walucie. Wartość strat oszacowano na około 50 tys. zł.
– Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza z technikiem kryminalistyki. Wykorzystano także przewodnika z psem tropiącym. Funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli ślady oraz monitoring, przesłuchali świadków. Równocześnie policjanci patrolowo-interwencyjni, wsparci przez inne patrole, dokładnie sprawdzali pobliski teren, poszukując włamywacza na podstawie ustalonych informacji – opisuje podjęte działania rzeczniczka garwolińskich policjantów.
"To takie spokojne osiedle"
Trwają intensywne czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy bądź sprawców. – Ciężko nam w to uwierzyć. To takie spokojne osiedle. Strach teraz będzie wyjść na dłużej z domu – mówi nam mocno poddenerwowany mieszkaniec Słonecznej. Nazwiska podawać nie chce. – Nie chcę się "wychylać". Bóg wie, czy którejś nocy nie przyjdą i mnie okraść – tłumaczy.
– My się raczej tu wszyscy znamy. Większość mieszka tu już od wielu lat. Takiej kradzieży na naszej ulicy sobie nie przypominam – dodaje. Nasz rozmówca stanowczo zaprzecza też, jakoby miały w ostatnich dniach "kręcić się" w okolicy obce osoby i auta. – Auta praktycznie wszystkie na WG. No i ci kurierzy busami - ale to też znane twarze. Zawsze przywożą przesyłki ci sami panowie – mówi. – Ale w przypadkowe wybranie adresu nie wierzę. Moim zdaniem musieli wiedzieć, że właścicieli nie ma w Garwolinie – podsumowuje.
Jak ograniczyć ryzyko włamania?
Zabezpiecz należycie drzwi i okna swojego mieszkania - możesz założyć zamki o zwiększonej odporności na włamanie oraz wizjer. Wskazanym jest zamontowanie oświetlenia z czujnikiem ruchu i domofonu. Zadbaj, aby światło na klatce schodowej czy przed wejściem do domu oświetlało stojącą przed drzwiami osobę. Przydatne mogą okazać się również zabezpieczenia elektroniczne, w tym system kamer monitorujących mieszkanie, dom czy przyległy teren pod naszą nieobecność. Opuszczając na dłużej mieszkanie nie zostawiaj widocznych oznak swej nieobecności.
Jeśli jesteś właścicielem domku jednorodzinnego, zawsze po zmroku zaciągaj żaluzje lub zasłony tak, aby wnętrze mieszkania było niewidoczne z zewnątrz. Nie afiszuj się swym stanem posiadania. Najpewniejszym miejscem dla przechowywania pieniędzy, biżuterii, innych cenniejszych przedmiotów jest bank.
Zwracaj uwagę na kręcących się przy klatkach schodowych, czy w pobliżu domu ludzi. Zainteresuj się nimi, zapytaj kogo szukają, przyjrzyj się im, by zapamiętać wygląd. Osoby kręcące się bez celu, obce lub zasłaniające twarz powinny wzbudzić naszą czujność. Przezorność może uchronić mienie przed kradzieżą, zaś spostrzeżenia mogą być bardzo przydatne, gdyby do włamania doszło.
Jarosław Staszczuk
Zdj. poglądowe: arch. eG
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie