Wypadek na nasypie kolejowym: kradł tory, przygniótł go ciągnik

Mieszkaniec gminy Trojanów został przyłapany na gorącym uczynku podczas kradzieży na nasypie kolejowym. Co ciekawe, mężczyzna sam wezwał policję. Nie przyczyniły się do tego jednak wyrzuty sumienia skruszonego złodzieja, ale nieszczęśliwy wypadek, do którego doszło na stacji Mika. Podczas kradzieży torów mężczyzna został przygnieciony przez ciągnik.

Sam wezwał policję

– Kilka dni temu na numer alarmowy 112 zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że przygniótł go ciągnik rolniczy na stacji kolejowej Mika (pow. garwoliński). Na miejsce wysłano służby ratunkowe: pogotowie, policję oraz straż pożarną. Na miejscu ustalono, że ciągnik rolniczy przygniótł 46-letniego mężczyznę mieszkańca gm. Trojanów, który poruszał się tym ciągnikiem po nasypie kolejowym – informuje asp. szt. Marek Kapusta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.

Jak uściśla st. kpt. Tomasz Biernacki z KP PSP w Garwolinie, ciągnik rolniczy marki Ursus przewrócił się na modernizowanym nasypie kolejowym i nadkolem przygniótł dolną kończynę kierowcy. Na miejsce zdarzenia przybył jeden zastęp PSP i dwa zastępy OSP. – Ratownicy OSP Kozice przy użyciu rozpieracza kolumnowego unieśli część ciągnika, ewakuowali mężczyznę i przekazali go zespołowi pogotowia ratunkowego. Akcja trwała ponad jedną godzinę – dodaje st. kpt. Biernacki.

Kradł już wcześniej

Zajmujący się sprawą policjanci z Posterunku Policji w Trojanowie ustalili, że do nieszczęśliwego wypadku doszło, gdy mężczyzna kradł infrastrukturę kolejową. – Mężczyzna z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Policjanci przeszukali posesję, gdzie mieszkał mężczyzna i odnaleźli skradzioną infrastrukturę kolejową. Mężczyźnie postawiono zarzut kradzieży. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje funkcjonariusz.

(KPP Garwolin, oprac. ur)

Fot. poglądowe: archiwum eGarwolin.pl