Zabawne zabawki?

Wielkimi krokami zbliża się Dzień Dziecka. Czy w ferworze zakupów dla naszych milusińskich zwracamy uwagę na to, co kupujemy? Czy wiedzeni własnymi marzeniami z dzieciństwa kupujemy coś, o czym sami zawsze marzyliśmy? Jak ma się do tego bezpieczeństwo najmłodszych?

Ołów, brak CE, inne nieprawidłowości

Często nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo niebezpieczne przedmioty dajemy dzieciom do zabawy. Lalki Barbie pomalowane farbą zawierającą niedopuszczalne ilości ołowiu, małe, odpadające elementy czy też ostre krawędzie zabawki mogą zaszkodzić najmłodszym. O czym musimy pamiętać przy wyborze prezentu? Najważniejszy jest znak CE – informacja, że zabawka jest zgodna z normami wytyczonymi w Unii Europejskiej. Brak takiego znaku powinien zmienić naszą decyzję o zakupie danego produktu. Zabawki bez atestu stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia dziecka. Zdarza się jednak, że atestowane zabawki posiadają liczne nieprawidłowości, np.: niewłaściwe lub sprzeczne oznaczenia, łatwo odklejające się naklejki lub odpadające elementy, które dziecko może połknąć.

Jak w przedszkolu

- Niby dorośli, a zachowują się jak dzieci w przedszkolu – mówi sześcioletni Kacper, kiedy jego kolejka jest okupowana przez tatę i jego kolegów. Okazuje się, że wybierając zabawki, często kierujemy się niespełnionymi marzeniami z dzieciństwa. Kolejki, samochodziki czy gry komputerowe to domena panów. Panie potrafią z niekrytą satysfakcją bawić się malutkimi filiżankami i garnkami. Rzecz w tym, żeby prezent przyniósł radość zarówno obdarowanym, jak i obdarowującym.

Niezła niespodzianka

Kupiliśmy prezent. Dziecko bawi się, a my nagle dostrzegamy coś, co powoduje, że dostajemy wypieków na twarzy. Jest atest, zabawka wydaje się być ładna i funkcjonalna. I nagle widzimy na opakowaniu dość specyficzny element ozdobny. - Na pudełku na zabawki zobaczyłam syrenkę. Niby nic, a jednak. Syrenka wygląda jak z filmu dla dorosłych – mówi młoda mieszkanka Garwolina. Rzeczywiście, jak popatrzeć na nadesłane zdjęcie, ma się wrażenie, że Arielka zgubiła pewną część garderoby.

Jak wiele różnych niespodzianek czeka nas przy zakupie prezentu na Dzień Dziecka, nie wie nikt. Rozglądając się wśród sklepowych półek, warto zachować czujność, aby zabawka, którą zakupimy, nie tylko sprawiła radość dziecku, ale również nie przysporzyła kłopotów.

(ur) 2011-05-27 09:36:25