
Janusz Turek wyszedł z domu w Wielki Piątek i do tej pory nie nawiązał kontaktu z rodziną. Dziś zaginięcie 62-latka zostało zgłoszone na policję. Rodzina prosi o kontakt wszystkie osoby, które widziały mężczyznę lub znają miejsce jego pobytu.
Mężczyzna wyszedł z domu w Chotyni (gmina Sobolew) w piątek, 15 kwietnia, między godziną 13 a 14. Janusz Turek ma 62 lata. Jest wysoki. Ma krótko przystrzyżone włosy. – Wyszedł na pieszo. Nawet kurtki nie założył. Miał zieloną bluzę roboczą, czerwoną czapkę z daszkiem, spodnie szare i robocze, czarne buty z pomarańczowymi obramówkami – mówi Grażyna Wieczorek, siostra zaginionego.
Rodzina mężczyzny do tej pory nie dostała informacji o tym, żeby ktoś go widział. – Pytaliśmy po znajomych, gdzie najczęściej chodził. Akurat tego dnia nie było go – dodaje siostra 62-latka.
Mężczyzna nie zabrał ze sobą telefonu ani dokumentów. Zaginięcie zostało zgłoszone na policję dzisiaj. – Zdarzało mu się później wrócić. Czekaliśmy, że wróci, bo zawsze wracał do domu – wcześniej, później, ale wracał. Nie było takich sytuacji jak teraz. Była policja, byli strażacy. Trwają poszukiwania – mówi Grażyna Wieczorek.
Kobieta prosi wszystkie osoby, które widziały jej brata lub mają jakiekolwiek informacje o miejscu jego pobytu o kontakt z nią pod nr. tel: 607766539.
ur
Zdj. Facebook/rodzina
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie