Pogoda teraz: 27°C | pochmurnie
Reklama
Zaginęła młoda klacz! Dla znalazcy nagroda!
Dziś w Chęcinach, około godziny 11.00 zaginęła młoda klacz gniada małopolska. Klacz jest ciemnobrązowa oraz posiada czarną grzywę, czarny ogon i czarne „skarpety”. Dla znalazcy przewidziana jest nagroda.
Klacz zaginęła dziś około godziny 11.00 w Chęcinach (gmina Górzno). Jak informują jej właściciele, młoda klacz uciekła w las. Może przemieszczać się dość szybko i przebywać w tej chwili na terenie innych miejscowości, w tym m.in.: Unina, Leszczyn lub Reducina. Jest to klacz gniada małopolska. Klacz jest ciemnobrązowa oraz posiada czarną grzywę, czarny ogon i czarne „skarpety”. Miała czerwony kantar. Nie jest jednak wykluczone, że mógł on się zerwać w lesie.
Dla znalazcy klaczy przewidziana nagroda!
Kontakt z właścicielami klaczy pod nr tel: 607 660 954
(ur) 2015-10-12 16:18:20
Aktualizacja: Po dwóch dniach poszukiwań klacz wróciła. Jej właściciele dziękują wszystkim znajomym, przyjaciołom, portalom, hodowcom, handlarzom i wszystkim osobom, które wspierały ich w niełatwych poszukiwaniach.
2015-10-14 09:35:03
Fot. właściciele klaczy
Aplikacja egarwolin.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.Zaloguj się
Reklama
Wideo eGarwolin.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 13
- Praca 144
- Usługi i firmy 51
- Nieruchomości 42
- Motoryzacja 23
- Dom i ogród 21
- Elektronika / AGD 20
- Rolnicze 19
Reklama
Reklama
A bagrody to pewnie 50zl :lol: :lol: :lol:
[quote name="egon"]Pewien gospodarz z Chęęcin opowiadał jak jego sąsiadowi powiesił się koń na wierzejach, gdy zobaczył homonto i ile jest ziemi do obrobienia. Ale to było dawno i pewnie to nie o temu gospodarzowi uciekł koń.[/quote]Uciekł mu gdzieś na senatorskiej?
Pewien gospodarz z Chęęcin opowiadał jak jego sąsiadowi powiesił się koń na wierzejach, gdy zobaczył homonto i ile jest ziemi do obrobienia. Ale to było dawno i pewnie to nie o temu gospodarzowi uciekł koń.