Zielono z Rękawiczką

W sobotni wieczór sala widowiskowa garwolińskiego Centrum Sportu i Kultury pękała w szwach. Ten wieczór był zielony i należał do Teatru Rękawiczka.

W sobotę po godzinie 18 w sali widowiskowej garwolińskiego CSiK zgromadziły się rzesze miłośników Teatru Rękawiczka. Sala dosłownie pękała w szwach. Wszyscy chcieli zobaczyć „Teatrzyk Zielona Gęś” w wykonaniu grupy młodych ludzi pracujących pod kierunkiem Izabeli Rękawek. Scenariusz i muzykę do niezwykłego spektaklu napisał Tomasz Bieliński. Spotkanie z Rękawiczką trwało ponad dwie godziny.

Wędrując przez epoki

Młodzi aktorzy zabrali publiczność w wędrówkę po wszystkich epokach literackich. Bazując na dziele Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego przedstawili widzom między innymi historię Adama, opierającego się przed oddaniem żebra, z którego miała powstać Ewa, obraz intrygująco płonącej Gomory i zamianę żony Lota w słup soli oraz zakrycie Ameryki. Wędrówka przez epoki twórczości doprowadzała publiczność do wybuchów śmiechu. Widzowie zobaczyli dodającego skrzydeł GęśBulla, śmierć w kawiarni, trzy wersje Hamleta i zrozumiałą dla młodych ludzi historię Filona i Laury. Zaskoczenie wywołały piosenki o maszynce do mielenia mięsa i szelkach. - Doskonała gra aktorska, energia i ogromne zaangażowanie aktorów Rękawiczki sprawiają, że każdy spektakl w ich wykonaniu to mistrzostwo świata! Ubawiłam się do łez – wyznała nam młoda kobieta oglądająca „Zieloną Gęś”.

Ogromne emocje

Wśród publiczności pojawili się przedstawiciele władz miasta i policji. Spektakl podziwiał także inspektor Grzegorz Jach z Komendy Głównej Policji, autor programu „Profilaktyka a Ty”. - Jesteśmy w ogromnych emocjach. Gratulacje! Dziś nie ma tu miejsc siedzących – mówił na gorąco po spektaklu inspektor Jach. Gość podkreślał, że taki efekt jest zasługą wielu lat pracy Izabeli Rękawek i Rękawiczki. Inspektor wręczył opiekunce teatru poradnik metodyczny, w którym znalazł się scenariusz spektaklu „Sekret”. - W wielu miejscach Polski mówi się o Rękawiczce i Garwolinie z tego powodu – dodał Jach. - Nie byłoby „Zielonej Gęsi” w Garwolinie bez Tomasza Bielińskiego – mówiła Izabela Rękawek, wcielająca się w tytułową rolę. Twórca scenariusza i muzyki otrzymał od grupy pamiątkowy obraz.

(ur) 2012-02-27 15:28:30