
Wierzą, że wspólnymi siłami uda się stworzyć nowy dom dla mamy i Bartłomieja, który w pożarze doznał poważnych obrażeń i walczy o życie. Straty są ogromne, dlatego zwracają się o pomoc do ludzi o dobrych sercach. Pomożecie?
Przypomnijmy, że pożar drewnianego budynku mieszkalnego w miejscowości Pilawa wybuchł we wtorek, 5 listopada, po południu. W budynku, który stanął w płomieniach, mieszkała matka z dorosłym, niepełnosprawnym synem. W pożarze spłonęły też niemal wszystkie rzeczy rodziny drugiego brata, który tydzień wcześniej z żoną i dwójką dzieci rozpoczął przeprowadzkę do budynku obok. To właśnie on na stronie Szczytny Cel stworzył zbiórkę dla swojej mamy i brata Bartłomieja, który w szpitalu walczy o życie.
Bartłomiej jest w śpiączce
- Nasza rodzina przeżywa najtrudniejszy czas w życiu. Pożar, który wybuchł w domu naszej mamy Teresy i brata Bartłomieja, pochłonął wszystko, co było ich domem i przystanią. Osiem zastępów straży pożarnej walczyło z ogniem, ale mimo ich heroicznych starań budynek został całkowicie zniszczony i nadaje się tylko do rozbiórki. Jednak największy cios spotkał nas, gdy dowiedzieliśmy się, że Bartłomiej doznał poważnych obrażeń. Jest w szpitalu, w śpiączce farmakologicznej, z oparzeniami ciała i dróg oddechowych. Jego stan jest ciężki, ale nie tracimy nadziei, że nasz brat wygra tę najtrudniejszą z walk o życie i zdrowie - napisał na stronie Szczytny Cel pan Paweł.
Proszą o pomoc dla mamy i brata
- Wierzymy, że wspólnymi siłami uda nam się stworzyć nowy dom dla naszej mamy i Bartłomieja, by mogli rozpocząć życie na nowo. Straty są jednak ogromne. Dlatego zwracamy się o pomoc do ludzi o dobrych sercach. Będziemy ogromnie wdzięczni za każdą pomoc i udostępnienie naszej zbiórki. Wsparcie, które otrzymamy, to dla nas nie tylko szansa na odbudowę domu, ale także na odzyskanie nadziei na przyszłość - dodaje mężczyzna.
t
Więcej o pożarze w Pilawie: Pożar objął cały budynek! Rodzina straciła wszystko>>>
ur
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie