4 km, które cieszą – Luksus, wygoda i czyste powietrze

To było bardzo ważne wydarzenie dla rozwoju gazyfikacji gminy Górzno. I mimo, że to tylko 4 km, to radość mieszkańców jest ogromna, bo oni czekali na to wiele lat.

W czwartek, 28 września 2023 r., w Urzędzie Gminy w Górznie została podpisana umowa na budowę gazociągu we wsi Józefów i Kobyla Wola przez Polską Spółkę Gazownictwa Sp z o.o. reprezentowaną przez Emilię Banaszczyk - dyrektor Oddziału Gazowniczego w Warszawie oraz firmę Zakład Usługowo-Handlowy Instalacji Sanitarnych i Gazowych R. Czamara reprezentowaną przez Elźbietę Szyszkowską- Czamara.

Ponadto w uroczystym podpisaniu umowy wzięli udział m.in.: minister-członek Rady Ministrów Henryk Kowalczyk, posłowie na Sejm RP Iwona Kurowska i Grzegorz Woźniak, kierownik Działu Rozwoju PSG Paweł Włodarczak oraz kierownik Rejonu Garwolin PSG Marek Mikulski, wiceprzewodniczący rady gminy Robert Ochnio, radni gminy, w tym radna z Józefowa i jednocześnie sołtys miejscowości Marzena Skrajna oraz sołtys Kobylej Woli Angelika Krzyśpiak i włodarz gminy Górzno.

Liczy się każdy mieszkaniec

Wójt Waldemar Sabak przyznał, że bardzo cieszy się, że wykonawca jest z terenu gminy Górzno i jest to firma sprawdzona o wysokich kwalifikacjach. Włodarz przypomniał, że podpisanie umowy poprzedziły spotkania z mieszkańcami, podczas których rozwiewano wątpliwości osób zainteresowanych. – Frekwencja była znakomita. Udało się przekonać państwa, władze spółki, że warto tutaj nad tym zadaniem się pochylić. To wielka radość – podkreślił wójt Sabak, który zaznaczył, że inwestycje spółki gazowniczej na ternie gminy trwały i trwają.

– Ulica Pileckiego w Górznie, Łąki, Piaski - to naprawdę w tych ostatnich dwóch latach było dużo zrobionych. Po wykonaniu Kobylej Woli i Józefowa otworzy się światełko dla Potasznik i ewentualnie części Łąk w kierunku Chęcin i Reducina i byśmy mieli prawie całą sytuację zrobioną w gminie – przyznał Waldemar Sabak, który złożył podziękowania dla wszystkich osób zaangażowanych w przygotowanie inwestycji

– W skali gazyfikacji, jaka istnieje na terenie gminy czy powiatu może nie jest to aż tak wielkie zadanie, ale dla całej państwa miejscowości, społeczności to jest to najważniejsze. Liczy się każdy mieszkaniec i to, że możemy doprowadzić tę sieć i zapewnić dostęp do paliwa gazowego jest na pierwszym miejscu – podkreśliła dyrektor Emilia Banaszczyk.

Doskonała okazja do wzięcia dotacji

Minister Henryk Kowalczyk zaznaczył, że gazyfikacja jest doskonałą okazją do skorzystania z programu Czyste Powietrze. – Wszyscy oczywiście liczą koszty, bo przyłącze to jedna rzecz, ale instalacja wewnętrzna, wymiana piec to jest kolejny element – mówił, polecają zainteresowanie się programem i pozyskaniem dotacji.

– Nie ma lepszej okazji do skorzystania z tego programu i otrzymania dofinansowania do wymiany pieców, niż właśnie ten moment, kiedy się przyłącza gaz, bo wtedy jest to w sposób naturalny zamiana źródeł ogrzewania tego brudnego na czyste, ekologiczne, gazowe - przy okazji termomodernizacja domu, ocieplenie ścian, sufitu, wymiana okien, drzwi, czyli naprawdę tego gazu można zużywać dużo, dużo mniej, niż się zużywało bez tych przedsięwzięć. To są bardzo atrakcyjne warunki. 30 do 100 procent nawet dla najuboższych. Warto się zainteresować – zachęcał H. Kowalczyk.

Życzliwość i profesjonalizm

– Jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam państwa wesprzeć w procesie realizacji tego zadania. Chciałabym, żeby wszystkie sprawy w Polsce załatwiane były w taki sposób. Po pierwsze, społeczność lokalna miała ogromną wolę, ogromną chęć, życzliwość pana wójta, ogromną determinację pani radnej i sołtys i naszą życzliwość - parlamentarzystów – podkreśliła poseł Iwona Kurowska, która przyznała, że jest pod wrażeniem zaangażowanego i bardzo profesjonalnego duetu z PSG: dyrektor Banaszczyk i kierownika Włodarczaka.  – To jest ogromny sukces, współdziałanie – dodała parlamentarzystka.

Małe, a cieszy

– To jest takie małe, a cieszy. Pani dyrektor mówiła o setkach kilometrów inwestycji, które prowadzi Mazowsze jako PSG, a my mamy 4 km. Ktoś może powiedzieć z boku, z internautów, "co to jest za inwestycja?" Dla państwa to jest spełnieniem oczekiwań, na co czekaliście. (...) Trzeba zacząć od czegoś. Wspólnymi siłami można zrobić. To 4 km, które cieszą – mówił poseł Grzegorz Woźniak.

Luksus i wygoda

Ewa Czamara przyznała, że współpraca ze spółką i gminami układa się dobrze ku zadowoleniu wszystkich. Dodała, że często spotyka się z opiniami mieszkańców po zmianie sposobu ogrzewania na gaz, że "takiego luksusu to nie ma nigdzie". – Jak ktoś zaczął korzystać z gazu, to już nie chce wracać do innego opału – argumentowała. 

Ogromnej radości z podpisania umowy nie kryły przedstawicielki Józefowa i Kobylej Woli. – To jest dla nas bardzo ważne, ponieważ na tę inwestycję czekaliśmy wiele lat. Pierwsze wnioski i projekty zostały złożone 5 lat temu. Wiele było pytań, dotyczących inwestycji gazownictwa, bo nie ukrywajmy, że jest to bardzo dobry sposób ogrzewania, a nasza wieś bardzo zwarta, liczna i w większości chcąca mieć ten sposób ogrzewania, więc dla nas jest to dzień wyjątkowy. Czekaliśmy na to, doczekaliśmy się i dziękujemy wszystkim osobom zaangażowanym za pomoc na czele z panem wójtem, bo to pierwsze ogniwo, do którego ja i pani sołtys się zwracaliśmy. Dziękujemy parlamentarzystom i dyrekcji PSG, pani Czamarze, która poprowadziła nas w tym temacie. Dziś mamy tego finał i cieszymy się bardzo – wyznała Marzena Skrajna, radna gminy Górzno i sołtys Józefowa. – Myślę, że coraz więcej osób się dopisze, bo jest taka możliwość, że mieszkańcy mogą w każdej chwili dołączyć – dodała. 

Sołtys Kobylej Woli Angelika Krzyśpiak przyznała, że na liście zainteresowanych gazem jest około 80 osób i są jeszcze chętni. – Już cześć osób składa wnioski internetowo. Nasi mieszkańcy są tak zorganizowani, że oni sami chcą mieć to przyłącze gazowe, żeby było im łatwiej. Jest wiele osób starszych, które już nie mają siły działać przy piecach węglowych, więc to będzie dla nich duże ułatwienie – podkreśliła A. Krzyśpiak.

– Jest to także ważne dla działkowiczów, którzy bardzo pragnęli tej inwestycji i dopingowali. Gaz to najlepszy sposób ogrzewania. Przede wszystkim jest czysto i absolutnie nie najdrożej – dodała M. Skrajna. 

Zdj. (od lewej):  radna gminy Górzno i sołtys Józefowa Marzena Skrajna oraz sołtys Kobylej Woli Angelika Krzyśpiak

ur