Czy do śmierci Daniela przyczyniły się osoby trzecie? Są wyniki sekcji zwłok

Wczoraj, w Zakładzie Medycyny Sądowej przy ul. Oczki w Warszawie została przeprowadzona sekcja zwłok 31-letniego Daniela P., mieszkańca Łomnicy, którego zwłoki zostały odnalezione we wtorek w zgliszczach stodoły. Czy do śmierci młodego mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie?

Do tragicznego pożaru stodoły w Łomnicy (gm. Żelechów) doszło w poniedziałek 23 stycznia po godzinie 3.00 w nocy. We wtorek 24 stycznia, mieszkaniec miejscowości zgłosił zaginięcie 31-letniego syna, z którym nie miał kontaktu od niedzieli. Daniel P. był ostatnio widziany na sąsiedniej posesji, gdzie doszło do pożaru stodoły. Tego samego dnia, przed godziną 19.00, po przeszukaniu pogorzeliska, w zgliszczach ujawniono zwłoki mężczyzny. Policja zatrzymała trzech mężczyzn, podejrzewanych o ewentualny związek z tą sprawą.

Prokuratura nie przewiduje postawienia zarzutów

– Prokuratura Rejonowa w Garwolinie prowadzi postępowanie w zakresie nieumyślnego spowodowania śmierci. Trwają czynności celem bliższego wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia. Zwłoki mężczyzny zostały zabezpieczone przez prokuratora z poleceniem przetransportowania do Zakładu Medycyny Sądowej przy ul. Oczki – informował wczoraj prokurator rejonowy w Garwolinie Leszek Wójcik. Prokurator dodał, że planowane jest przeprowadzenie m.in. badań fizyko-chemicznych, które pozwolą stwierdzić, czy mężczyzna mógł nie żyć jeszcze przed wybuchem pożaru.

Sekcja zwłok Daniela P. odbyła się w środę 25 stycznia w Warszawie. – Mężczyzna odniósł obrażenia o charakterze termicznym. Na chwilę obecną to podejrzenie co do udziału osób trzecich staje się coraz mniej prawdopodobne. Zostało zatrzymanych trzech mężczyzn podejrzewanych o ewentualny związek z ta sprawą. Prokuratura na chwilę obecną nie przewiduje postawienia którejkolwiek z tych osób jakichkolwiek zarzutów w tej sprawie, a tym samym nie jest planowane stosowanie wobec tych osób jakichkolwiek dalszych środków zapobiegawczych – informuje Marcin Ignasiak, zastępca prokuratora rejonowego w Garwolinie.

Czytaj także: Zgłosił zaginięcie syna. Czy to jego zwłoki znaleziono w spalonej stodole?

Zwłoki leżały w zgliszczach blisko 40 godzin. Dlaczego nie przeszukano spalonej stodoły?

(ur) 2017-01-26 16:37:45

Fot. arch. eG