
Wójt gminy Borowie, Marta Serzysko, odwołała Katarzynę Serzysko z funkcji dyrektora Zespołu Szkół w Głoskowie
Decyzja ta była oczekiwana przez część rodziców, nauczycieli oraz związkowców. Według zarządzenia opublikowanego w Biuletynie Informacji Publicznej, odwołanie Katarzyny Serzysko nastąpiło w piątek, 18 października, ze skutkiem natychmiastowym, bez okresu wypowiedzenia.
Uzasadnienie decyzji liczy kilka stron. Katarzyna Serzysko objęła stanowisko dyrektora 1 sierpnia 2022 roku. 28 sierpnia 2024 roku, na wniosek rady pedagogicznej, wszczęto postępowanie dotyczące jej odwołania.
- W niniejszej sprawie działalność dyrektora Zespołu Szkół w Głoskowie należy ocenić negatywnie zarówno w zakresie zaniedbań dotyczących organizacji pracy placówki, jak też ilości i ciężaru zarzutów wobec dyrektor powodujących, iż dalsze zajmowanie przez tę osobę stanowiska dyrektora grozi destabilizacją organizacyjną placówki oświatowej i budzi poważne wątpliwości, co do możliwości prawidłowego wykonywania zadań przez tę placówkę, a zatem godzi w interes publiczny - pisze wójt Marta Serzysko w uzasadnieniu i wskazuje szereg naruszeń, które stały się podstawą prowadzenia postępowania wyjaśniającego w sprawie odwołania dyrektora.
Jednym z zarzutów wobec byłej już dyrektor jest jej postępowanie, które miało naruszać zasady etyki w życiu zawodowym. Jak wynika z uzasadnienia, dyrektor nawiązała prywatną relację z rodzicem ucznia Zespołu Szkół w Głoskowie, co zdaniem wójta gminy, wpływało negatywnie na funkcjonowanie placówki. Relacja ta dotyczyła rodzica ucznia sprawiającego problemy wychowawcze, co dodatkowo podważało bezpieczeństwo uczniów oraz autorytet dyrektora. W uzasadnieniu stwierdzono, że taka postawa była nieetyczna i godziła w dobre imię szkoły.
Dyrektor miała także nie podejmować interwencji w sytuacjach kryzysowych, takich jak incydent z udziałem ucznia, który miał zaatakować innego ucznia nożyczkami. Zdaniem autora uzasadnienia, dyrektor nie podjęła działań mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa, a zamiast tego miała zrzucać odpowiedzialność na nauczyciela. Zarzuca się jej także brak współpracy z rodzicami w trudnych sytuacjach, a nawet próbę przerzucania odpowiedzialności na kadrę pedagogiczną.
Kolejnym zarzutem jest brak skutecznych działań mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa zarówno uczniom, jak i nauczycielom. W jednym z incydentów, gdy uczeń z nożyczkami wybiegł w kierunku innego ucznia, dyrektor miała ograniczyć się do zlecenia sporządzenia notatki, zamiast podjąć konkretne działania. W uzasadnieniu stwierdzono, że z uwagi na prywatną relację z rodzicem ucznia, dyrektor miała działać stronniczo i starać się wyciszać zgłaszane przez nauczycieli problemy.
W uzasadnieniu pojawia się również krytyka związana z brakiem kompetencji dyrektora w zakresie wykonywania obowiązków oraz niewystarczającą znajomością przepisów i dokumentacji szkolnej. Zarzuca się jej także cedowanie odpowiedzialności na inne osoby, zamiast samodzielnego wykonywania swoich obowiązków.
Ostatnim z zarzutów jest brak chęci do współpracy i nawiązywania właściwych relacji z rodzicami. Dyrektor, zdaniem wójta, miała podejmować działania, które eskalowały konflikty, zamiast szukać porozumienia. Rodzice rzekomo obawiali się niesprawiedliwego traktowania swoich dzieci i niechętnie angażowali się w życie szkolne, co prowadziło do braku chętnych do pracy w trójkach klasowych. Dyrektor, jak stwierdzono, nie potrafiła rozwiązywać problemów, a odpowiedzi na pytania rodziców miała udzielać dopiero po konsultacjach z osobami trzecimi.
Do Urzędu Gminy Borowie wpłynęło kilka skarg na dyrektor Zespołu Szkół w Głoskowie, skierowanych do wójta. Część z nich, nie leżących w kompetencjach organu prowadzącego, została przekazana odpowiednim instytucjom. Postępowanie wyjaśniające potwierdziło zasadność wielu zarzutów. Jak wynika z relacji świadków, sytuacja w szkole była bardzo trudna, a jedynym rozwiązaniem pozwalającym na jej poprawę miało być odwołanie Katarzyny Serzysko z funkcji dyrektora.
Mazowiecki Kurator Oświaty pozytywnie zaopiniował wniosek organu prowadzącego o odwołanie dyrektorki. Skargi na jej działania wpływały również do Kuratorium Oświaty w Warszawie, Rzecznika Praw Dziecka, Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Rzecznika Dyscyplinarnego dla Nauczycieli przy Wojewodzie Mazowieckim.
W uzasadnieniu wniosku o odwołanie stwierdzono, że dalsze sprawowanie funkcji przez Katarzynę Serzysko prowadziłoby do poważnej destabilizacji szkoły w realizacji zadań związanych z nauczaniem i wychowaniem.
Tego samego dnia, w celu uzyskania komentarza, skontaktowaliśmy się telefonicznie ze szkołą. Połączenie odebrała Katarzyna Serzysko, która stwierdziła, że nic nie wie o decyzji dotyczącej jej odwołania, po czym zakończyła rozmowę.
Przypomnijmy, że po raz pierwszy o skargach na dyrektor Serzysko, które były kierowane do różnych instytucji, pisaliśmy w kwietniowym wydaniu "Twojego Głosu" (15/2024). Temat był również poruszany w późniejszych artykułach.
Wójt zdecydowała o powierzeniu pełnienia obowiązków dyrektora Zespołu Szkół w Głoskowie Monice Baran na okres 10 miesięcy.
JS
Zdj. poglądowe: archiwum eGarwolin
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie