Garwolin: Uczcili Święto Wojska Polskiego i Czynu Chłopskiego

Mieszkańcy powiatu garwolińskiego pamiętają o wydarzeniach sprzed 97 lat, wojnie polsko-bolszewickiej i jej kulminacyjnej Bitwie Warszawskiej. 15 sierpnia w Święto Matki Bożej Zielnej, tradycyjnie w Garwolinie obchodzono Święto Wojska Polskiego oraz Święto Czynu Chłopskiego.

Obchody rozpoczęła msza święta w kolegiacie pw. Przemienienia Pańskiego w Garwolinie, odprawiona przez ks. prałata Ryszarda Andruszczaka w intencji Ojczyzny oraz żołnierzy, pełniących służbę w polskiej armii.

– 15 sierpnia obchodzone jest jedno z najstarszych świąt Maryjnych – Wniebowzięcia Najświęts zej Maryi Panny, zwyczajowo zwane Świętem Maki Bożej Zielnej. Tego dnia wspominamy także wszystkich, którzy walczyli z bolszewickim najeźdźcą, wielu z nich pochodziło z naszego powiatu. Mówił, prosząc o odprawienie mszy świętej starosta garwoliński Marek Chciałowski. Włodarz wspominał księży pochodzących z powiatu: proboszcza Wincentego Suprena, który mimo ogromnego zagrożenia przeciwstawiał się okupantowi oraz Antoniego Święcickiego, kapelana ochotniczego pułku piechoty.

Po mszy poczty sztandarowe, przybyłe na uroczystość delegacje, przedstawiciele władz parlamentarnych, samorządowych, przedstawiciele służb mundurowych, instytucji i szkół w asyście orkiestry udali się pod pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego, gdzie odbyła się dalsza część uroczystości. Tutaj starosta garwoliński Marek Chciałowski przywołał pamięć uczestników Wojny 1920, obrońców Warszawy, Polski i Europy przed nawałą bolszewicką.

Włodarz mówił o wydarzeniach sprzed 97 lat, o chłopach, którzy pomimo żniw stanęli do walki na apel Wincentego Witosa. – Bitwa warszawska zdecydowała również o losach mieszkańców naszego powiatu. Już 13 sierpnia po opuszczeniu oddziałów 14 dywizji piechoty generała Daniela Konarzewskiego, do Garwolina wkroczyły oddziały bolszewickiej konnicy i piechoty. Rozpoczął się kilkudniowy pobyt, trwający do 16 sierpnia, gdzie w panice uciekali czerwonarmiści. W dniach 17 i 18 sierpnia na terenie Garwolina, tu obok w domu Rejenta Feliksa Jasińskiego, przebywał Marszałek Józef Piłsudski – mówił starosta. Odwołując się do czasów współczesnych, włodarz posłużył się słowami Johna Kenndy’ego – „Nie pytaj, co twój kraj może zrobić dla Ciebie, zapytaj, co ty możesz zrobić dla swojego kraju.”. Jak zaznaczył Marek Chciałowski, każdy kraj jest bogaty bogactwem swoich obywateli. -- Bądźmy wspólnotą pracującą dla rozwoju naszych wsi i miast, szkoda czasu na podchody, wzajemne wojny, z tego cieszą się tylko inni – podkreślił.

Tego dnia nie zabrakło słów podziękowania skierowanych do kombatantów za ich patriotyczną postawę, stałe przekazywanie prawdziwej historii i niezłomną wiarę w wolną Polskę oraz do żołnierzy Wojska Polskiego, za służbę dla dobra kraju. Podziękowania popłynęły także do pocztów sztandarowych, orkiestry strażackiej, harcerzy, młodzieży szkolnej oraz mieszkańców powiatu, którzy wzięli udział w uroczystości. Następnie przybyłe delegacje złożyły kwiaty, a orkiestra odegrała „Pierwszą Brygadę”.

W Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie na mieszkańców czekał program artystyczny „Łatwo jest mówić o Polsce”. Grupa młodzieży z terenu powiatu garwolińskiego, działająca przy Powiatowym Centrum Promocji i Kultury w Miętnem, pod opieką Jerzego Rusaka dostarczyła zgromadzonym wielu emocji i wzruszeń, przypominając czym jest Ojczyzna i jak wiele krwi musieli przelać nasi przodkowie, abyśmy teraz mogli żyć w wolnej i suwerennej Polsce.

We wtorek 15 sierpnia, po raz pierwszy starosta garwoliński Marek Chciałowski wręczył pamiątkowe medale „Za działalność na rzecz Powiatu Garwolińskiego”. Medalem wyróżniono ks. prałata Ryszarda Andruszczaka, Mariana Cabaja, żołnierza Edmunda Żurawka. Medalem uhonorowano również Dariusza i Tomasza Rękawków z firmy INTERDRUK. Więcej o wyróżnionych medalami niebawem.

Każdy uczestnik uroczystości w CSIK otrzymał pamiątkową serię pocztówek – najnowszą publikację Starostwa Powiatowego w Garwolinie pt. „Odkryjmy historię powiatu”. Na ponad 30 kartach, odnaleźć można dawny Powiat Garwoliński z lat 20. i 30., gdzie słychać tupot koni i gwar handlujących mieszkańców.

(Inf. Garwolin-starostwo, fot. 1-115:ur,115-128: organizatorzy) 2017-08-16 19:59:29