Gorące serca i ponad 26 tys. zł dla Julki! – Piknik charytatywny za nami

W minioną niedzielę na parkingu przy Garwolance odbył się piknik charytatywny dla Julki Głaszczki. Pierwsza taka impreza, po bardzo długiej przerwie związanej z pandemią, obfitowała w atrakcje dla dzieci i dorosłych. Podczas wydarzenia, dzięki gorącym sercom ludzi dobrej woli, udało się zebrać ponad 26 tys. zł. Z licytacji online zbiórkę zasili 10 tys. zł. Środki te zostaną przeznaczone na leczenie i rehabilitację 13-letniej mieszkanki Garwolina, która na skutek depresji dziecięcej znalazła się w sytuacji zagrożenia życia.

Julka ma 13 lat. Dziewczynka na skutek depresji dziecięcej znalazła się w sytuacji zagrożenia życia. Dziewczynka doznała złamania kręgosłupa w odcinku piersiowym, złamania obręczy miednicy i kości guzicznej oraz krzyżowej. Stwierdzono u niej także krwiak okołopęcherzowy. Obecnie nastoletnia mieszkanka Garwolina walczy o powrót do sprawności.

Organizatorami niedzielnego pikniku były: Fundacja Votum, której Julka jest podopieczną oraz szkoła sztuk walki TAEKWON-DO ITF TOP GUN, gdzie dziewczynka trenuje od 3 lat. Głównymi partnerami imprezy byli: miasto Garwolin, Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie oraz Publiczna Szkoła Podstawowa nr 1 w Garwolinie, do której Julka uczęszcza. W akcję i organizację pikniku zaangażowały się firmy oraz osoby prywatne, które wierzą, że dziewczynka pokona depresję i wróci – do nas i do sprawności.

„Uwierzyć, że każdy kryzys kiedyś minie”

Mimo, że niedzielne przedpołudnie było deszczowe i zimne, to od momentu rozpoczęcia pikniku pogoda zaczęła sprzyjać. Z gromadzących się chmur nie spadła kropla deszczu, a nad parkingiem pojawiało się słońce. Uczestników imprezy oraz gości powitała Edyta Pawłowska, która wraz ze szkołą sztuk walki TAEKWON-DO ITF TOP GUN była inicjatorką wydarzenia. W prowadzeniu pikniku wspierał ją Krystian Jończyk. Patronat honorowy nad piknikiem objęła burmistrz Garwolina Marzena Świeczak. – Są w życiu takie sytuacje, takie wydarzenia, gdzie pomoc, dobre serce drugiej osoby pozwala innym uwierzyć, że każdy kryzys kiedyś minie. (…) My się przyzwyczailiśmy, że depresja dotyka nas dorosłych, natomiast dotyka ona każdego i nie wybiera, czy ktoś jest bogaty, czy wysoki, czy niski, smutny czy wesoły, to jest po prostu choroba i z tą chorobą trzeba się zmierzyć, a wy pokazujecie otwarte serca i pomagacie przezwyciężyć wszelkie trudy – mówiła burmistrz Garwolina Marzena Świeczak, która objęła wydarzenie swoim patronatem honorowym. Włodarz miasta podziękowała wszystkim, którzy zaangażowali się w organizację pikniku. Do podziękowań dołączyła dyrektor garwolińskiej Jedynki. – Dzięki waszej pomocy na pewno rehabilitacja Julki będzie przebiegała jak najlepiej, a jest takie stare, polskie przysłowie „grosz dany w potrzebie, złotem wróci do ciebie” i o ten grosz państwa bardzo proszę – mówiła dyrektor Beata Liszko.

Depresja zbiera ogromne żniwo

Po otwarciu pikniku i powitaniu gości głos zabrała dyrektor Poradni i Ośrodka Ortus Agnieszka Nowak, która przybliżyła temat depresji, która coraz częściej dotyka dorosłych, młodzież i dzieci. – Zwykło się mawiać „mam deprechę”, „mam depresję”, „dzisiaj nie pójdę tu, nie pojadę tam, bo mam depresję”. Depresja nie jest czymś, co trwa dzień, dwa, trzy, po czym mija. Depresja obecnie jest na drugim miejscu jeżeli chodzi o najczęściej występujące choroby. Zbiera ogromne żniwo, jeśli chodzi o dorosłych i coraz większe, jeżeli chodzi o dzieci – mówiła Agnieszka Nowak, która zaznaczyła, że przyczyn depresji jest wiele. – Przyczyny nie oznaczają winnych i to jest bardzo ważne, że to jest choroba, która powoli wchodzi do naszego życia. Zostaje w nim na ileś najczęściej lat i ważne jest to, żebyśmy umieli ją rozpoznać – podkreśliła dyrektor Ortusa, która dodała, że często osoby zmagające się z depresją maskują to. (Maska… depresja młodego człowieka Czytaj więcej>>>) 

Moc atrakcji i zapełniające się puszki
Podczas pikniku fantastyczny pokaz TAEKWON-DO ITF zaprezentowała szkoła sztuk walk TOP GUN. Pokaz ze specjalnym udziałem wicemistrza świata Kamila Śmigielskiego wywarł ogromne wrażenie na uczestnikach imprezy, którzy gromkimi brawami nagradzali sportowców. Program imprezy uświetnił koncert solistek BestVocalStudio ze Szkoły Muzycznej w Garwolinie oraz pokazy taneczne MG-T UKS NO NAME, Street Dance Studio i Studia Ruchu Kordaszewscy.

Uczestnicy wydarzenia wzięli udział w zaciętych licytacjach oraz loterii, w której każdy los wygrywał, a nagrodą główną był rower, który został przekazany przez właścicielkę szczęśliwego numerka na licytację online. (Licytacje dla Julki – kliknij i dołącz do grupy). Miłośnicy militariów i strzelania mogli odwiedzić stoisko Stowarzyszenia Proobronnego Garda, które tuż po licytacjach i loterii przyniosło największy dochód z imprezy.

W realizację szczytnego celu zaangażowali się także garwolińscy policjanci. Mundurowi przygotowali specjalne stoisko, przy którym prezentowali sprzęt wykorzystywany w służbie oraz udzieli porad z zakresu bezpieczeństwa. Funkcjonariusze zaprezentowali między innymi wóz policyjny. Każdy mógł usiąść w oznakowanym radiowozie oraz posłuchać o służbie w policji. Funkcjonariusze przygotowali także specjalny tor przeszkód, który można było pokonać na hulajnodze w alkogoglach. – Oprócz tego policjanci dokonywali indywidualnych wpłat na rzecz Julki. Wierzymy, że każda suma ma znaczenie, a każda pomoc dla potrzebującego jest nieoceniona. Bardzo istotny jest również aspekt społeczny, który pokazuje, że kiedy potrzeba, potrafimy zjednoczyć się w szlachetnym celu. Julce życzymy wytrwałości. Niech niedzielne wydarzenie będzie dla dziewczynki wyrazem wsparcia i życzeń, biegnących również od garwolińskich policjantów. Trzymamy za Ciebie kciuki! – podkreśla sierż. szt. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie. 

Ogromną frajdę dzieciom i młodzieży zafundowali strażacy z OSP Garwolin, którzy nie tylko prezentowali wóz i sprzęt strażacki, ale także przygotowali pianę, która okazała się mocnym punktem programu wydarzenia. Na dużych i małych czekały także konkursy z nagrodami, gokarty, koniki PonyCycle, pluszaki, ciasto i kiełbaski. Podczas niedzielnego pikniku Julkę wspierali także wolontariusze z Jedynki z puszkami. Serca dla Julki otworzyli także członkowie Terenowego Koła Hodowców Koni w Garwolinie, którzy oferowali uczestnikom pikniku przejażdżki bryczkami.

Charytatywną imprezę uświetnił koncert zespołu TARŁO oraz Dj Kacper, który podczas dyskoteki pod chmurką serwował najlepsze kawałki.
 

Ponad 26 tys. zł tylko z pikniku! 

W trakcie imprezy udało się zebrać w gotówce 25 tys, 121, 05 zł. Część osób wpłacała pieniądze za wylicytowane przedmioty przelewem. Z tego tytułu do zebranej kwoty dołącza około 1 tys. zł. Łącznie w niedzielę zebrano ponad 26 tys. zł. 
Dodatkowo, z zakończonych licytacji online leczenie i rehabilitację dziewczynki wesprze kwota 6 tys. zł. Trwające aukcje już teraz opiewają na kwotę 4 tys. zł. 
Niektóre firmy w ramach piknikowego wsparcia Julki dokonywały również wpłat na zbiórkę na platformie SiePomaga.pl oraz na subkonto dziewczynki w Fundacji Votum.

Organizatorzy pikniku z całego serca dziękują wszystkim osobom zaangażowanym w przygotowanie wydarzenia, wszystkim darczyńcom i osobom wspierającym Julkę i jej rodzinę. 

Patronat medialny nad wydarzeniem sprawował m.in. portal eGarwolin.

ur