
W powiecie garwolińskim do tej pory nie stwierdzono przypadków zakażenia koronawirusem. Liczba osób z podejrzeniem zmienia się, ponieważ ze szpitali zakaźnych wychodzą osoby, u których wynik testu wyszedł negatywny, a trafiają nowe. Ile testów na SARS-CoV-2 wykonano u pacjentów z powiatu?
Wielu osobom podawane informacje nie wystarczają
Codzienny komunikat powiatowego inspektora sanitarnego w Garwolinie wzbudza duże zainteresowanie czytelników. Dla wielu z nich podawane informacje w komunikacie są jednak niewystarczające. Internauci chcą wiedzieć, ile testów na obecność koronawirusa wykonano u pacjentów z powiatu garwolińskiego, którzy trafili do szpitali zakaźnych. Zastanawiające dla niektórych jest także to, czy podawane w komunikatach osoby z podejrzeniem, które są hospitalizowane cały czas oczekują na wynik badań, czy są to nowi pacjenci.
Jak zaznacza powiatowy inspektor sanitarny w Garwolinie Dorota Brojek, w codziennym komunikacie mogą być wykazywane różne osoby, ponieważ ci, którzy otrzymali wynik negatywny wychodzą ze szpitala zakaźnego, a mogą do niego trafić nowe osoby z podejrzeniem zakażenia koronawirusem.
Liczba testów pozostaje niewiadomą
Na pytanie o ilość przeprowadzonych testów na obecność SARS-CoV-2 u pacjentów z powiatu garwolińskiego dyrektor sanepidu odpowiada krótko. – Nie posiadam takiej liczby, bo część wyników jeszcze nie przyszła. To jest płynne. Nie jestem w stanie powiedzieć ile to jest badań. Podajemy tylko to, co w komunikatach. Nie mamy na razie żadnych wytycznych, żebyśmy podawali ile testów jest wykonywanych w poszczególnych powiatach i miastach. Na ten moment nie udzielamy takich informacji. Może to się zmieni – mówi Dorota Brojek.
Liczy się miejsce zamieszkania
Czytelnicy wysnuwali także tezy, że jeśli dojdzie do zakażenia koronawirusem u mieszkańca naszego powiatu i trafi on na badania do szpitala zakaźnego w Warszawie lub Siedlcach, to będzie on wykazywany w komunikacie z miasta, w którym potwierdzono wynik badania jako pozytywny, a w komunikacie z powiatu nadal będzie widniało 0. Czy tak rzeczywiście może być? – Nie. Jeśli pacjent trafia z naszego terenu, to trafia do naszego komunikatu. Zawsze jest w komunikacie z terenu zamieszkania osoby – wyjaśnia powiatowy inspektor sanitarny w Garwolinie.
ur
Zdj. arch. eG
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie