
11 listopada w Warszawie odbył się XXIV Bieg Niepodległości na dystansie 10 kilometrów. Zawodnicy po raz kolejny startem na stołecznej trasie uczcili Narodowe Święto Niepodległości. W tym roku na starcie stanęło blisko 8 tysięcy uczestników, wśród których była duża grupa biegaczy z powiatu garwolińskiego, na czele z podopiecznymi Stanisława Buszty z garwolińskiej Wilgi.
Trasa Biegu Niepodległości sprzyja ustanawianiu nowych rekordów. Rywalizacja przebiega na płaskim terenie, zawodnicy mają do pokonania zaledwie jeden delikatny podbieg. Pomimo że była to jedna z ostatnich biegowych imprez w tym roku, zawodnicy pokazali wysoką formę i po raz kolejny można było obserwować wyrównaną, zaciekłą walkę.
Najszybszym zawodnikiem stołecznego biegu okazał się Mariusz Giżyński, który na półmetku zmagań zdecydował się przyspieszyć, a następnie utrzymywał bezpieczną przewagę. Stołeczny biegacz uzyskał czas 29 minut 52 sekundy. 22 sekundy później zmagania ukończył Jakub Nowak, a na trzecim miejscu uplasował się Radosław Dudycz.
Ustanowił nowy rekord powiatu
Spośród naszych reprezentantów najszybciej na mecie pojawił się Marcin Gałązka, który zajął dwunastą pozycję. Lekkoatleta garwolińskiej Wilgi po raz kolejny pokazał, że jest w wysokiej formie. Biegacz z Rębkowa, uzyskując czas 32 minuty 35 sekund, ustanowił nowy rekord powiatu na dystansie 10 kilometrów.
– To był najlepszy występ w tym sezonie. Po uzyskanym wyniku widać, że forma jeszcze pozostała i gdyby nie ten przeszkadzający wiatr na pierwszych pięciu kilometrach rezultat mógłby być jeszcze lepszy. Druga część w moim wykonaniu była wyraźnie szybsza. Na siódmym kilometrze zdałem sobie sprawę, że mogę wykręcić naprawdę bardzo dobry czas. Trasa tego biegu jest bardzo szybka, można na niej uzyskiwać rekordy życiowe – opowiada jedenasty zawodnik XXIV Biegu Niepodległości.
Pięciu w pierwszej setce
Kolejnym biegaczem z powiatu garwolińskiego, który pojawił się na mecie, był Robert Głowala. Zawodnik reprezentujący barwy Wilgi Garwolin z czasem 33:52 zajął 21. miejsce. Rezultat 35:09 dał Łukaszowi Świesiulskiemu (Wilga Garwolin) bardzo dobrą 33. pozycję. Jako 67. na mecie pojawił się Łukasz Szymborski z teamu Avon kontra przemoc. Ostatnim uczestnikiem z naszego powiatu, który uplasował się w czołowej setce był Sławomir Szostak. Młody podopieczny Stanisława Buszty uzyskał czas 37:16, co dało mu 83. miejsce. Oprócz wymienionych zawodników na trasie pojawiła się kilkudziesięcioosobowa grupa mieszkańców powiatu garwolińskiego.
{jb_greenbox}Oto lepsze wyniki naszych reprezentantów
Mężczyźni:
12. miejsce – Marcin Gałązka (Wilga Garwolin, 32:35, rekord powiatu)
21. miejsce – Robert Głowala (Wilga Garwolin, 33:52)
33. miejsce – Łukasz Świesiulski (Wilga Garwolin, 35:09, rekord życiowy)
68. miejsce – Łukasz Szymborski (Avon, 36:58)
82. miejsce – Sławomir Szostak (Wilga Garwolin, 37:16)
126. Olaf Woder (Truchtacz Garwolin, 38:33, rekord życiowy)
163. Tomasz Bieńko (Truchtacz Garwolin, 39:07)
247. Michał Latuszek (Wilga Garwolin, 40:09)
310. Bartosz Przybysz (Wilga Garwolin, 40:56, rekord życiowy)
326. Dawid Samulak (Wilga Garwolin, 41:07)
405. Grzegorz Pałysa (Avon, 41:50)
476. Sebastian Szyszka (Truchtacz Garwolin, 42:19)
489. Bartłomiej Garnek (Sobolew: 42:28)
Sklasyfikowano 5428 mężczyzn.
Kobiety:
60. miejsce – Sylwia Głowala (Wilga Garwolin, 46:11, rekord życiowy)
143. Katarzyna Latuszek (Wilga Garwolin, 49:37, rekord życiowy)
307. Anna Flont (53:10)
635. Martyna Perek (57:19)
676. Małgorzata Wojciechowska (57:41)
840. Monika Szyszka (Truchtacz Garwolin, 59:25)
Sklasyfikowano 1775 kobiet.{/jb_greenbox}
(ŁS, fot. S. Buszta) 2012-11-13 11:57:04
Biegacze Wilgi Garwolin z udziału w Biegu Niepodległości mogą być zadowoleni
(fot. S. Buszta)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Łukasz Szymborski już nie biega w barwach AVON. Obecnie jest reprezentantem GKS Wilga Garwolin i podopiecznym Stanisława Buszty.
Po co obrażasz innych- świadczy to tylko o Twoim a nie innych niskim ilorazie inteligencji! sam widać jak się ujawniłeś- "zawodnik Wilgi"- nie bądź śmieszny!I nie pisał żadnych bzdet tylko prawdziwe wyniki a nie głupoty jakie podano redaktorowi- wiec po co się unosisz!A słowo młody w przypadku Pana Sławka, nawet jeżeli chodziło o staż w Wildze to nie pasuje- można to napisać dużo lepiej i zrozumialej dla czytelników!I nie rozumiem po co wiedza na temat sekcji lekkoatletycznej- wystarczy umieć czytać i można wychwycić błędy!Jesteś śmieszny
Jak jesteś taki cwaniak to wyjdź i zrób nawet te 32min 35s na 10km, i zajmij nawet 15 pozycje a nie tylko potrafisz pisać pod anonimem jakieś bzdety, a to że młody "idioto" to chodzi o staż w Wildze Garwolin, co za brak inteligencji i wiedzy na temat sekcji lekkoatletycznej, nie wiesz nie wypowiada się!!!!!!!!
Wygrał nie Marcin Giżyński tylko wygrał Mariusz Giżyński. Kto tą relacje pisał, człowieku gdy chcesz pisać relacje sportową to dowiedz się wszystkich szczegółów i dopiero pisz, i wstawiaj na tak publiczny portal. Kto w ogóle dopuszcza takich ludzi to pisania takich artykułów.... Tyle pomyłek...
"Ostatnim uczestnikiem z naszego powiatu, który uplasował się w czołowej setce był Sławomir Szostak. MŁODY podopieczny Stanisława Buszty...."- czy Pan Sławek jest jeszcze taki młody(1970r urodzenia),ale to co w takim razie powiedzieć o reszcie podopiecznych Pana Buszty- niemowlaki?!
To że Marcin jest najlepszy to nie podlega dyskusji, ale po co pisać głupoty, bo Marcin miał czas 32min 35s a nie 32min 25s a ostatecznie zajął nie 11 a 12 pozycję