Pogoda teraz: 10°C | zachmurzenie duże
Reklama
Organizują Festyn Charytatywny dla Zuzi i Bartka. Pomóc może każdy!
Zuzia ma 5,5 roku i od 3 lat walczy z nieoperacyjnym guzem pnia mózgu. Niemal 10-letni Bartek od 8 lat zmaga się z autyzmem dziecięcym. Te dzieci potrzebują naszej pomocy. Właśnie dla nich, 14 maja, w Borowiu odbędzie się Festyn Charytatywny, z którego dochód zostanie przeznaczony na ich leczenie i rehabilitację. Do udziału w wydarzeniu zachęcają członkowie komitetu organizacyjnego imprezy.
Komitet organizacyjny Festynu Charytatywnego dla Zuzi Jargiło z Wilchty i Bartka Łodygi z Lalin tworzą: wójt gminy Borowie Wiesław Gąska, sekretarz gminy Marta Serzysko, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Borowiu Katarzyna Iwaniec, mama Bartka Agnieszka Łodyga oraz Tomasz Dziwiszek, znany jako DJ Tomi. Zespół przygotowujący festyn zebrał się już po raz kolejny we wtorek 4 kwietnia.
Jak zaznacza wójt gminy Borowie Wiesław Gąska, organizatorzy wydarzenia chcieli, aby liczba dzieci, do których trafiłaby pomoc z festynu, była większa. Niestety, rodzice części dzieci nie wyrazili na to zgody. – To dopiero drugi festyn. Być może uda się przy następnych edycjach zorganizować go w trochę innej formie, żeby więcej dzieci mogło skorzystać z tej pomocy – dodaje włodarz gminy.
Zuzia i Bartek potrzebują naszej pomocy!
Już 14 maja wszyscy będą mogli pomóc Zuzi Jargiło z Wilchty i Bartkowi Łodydze z Lalin.
Dziewczynka, która ma 5,5 roku od 3 lat walczy z nieoperacyjnym guzem pnia mózgu. Guz rósł. Liczne chemie sprawiły, że się zatrzymał. Nie ma gwarancji, że nie zacznie rosnąć znowu. – Dziewczynka chodzi do przedszkola do grupy 5-latów. Kiedy widziałem ją ostatnio w przedszkolu, byłem pełen podziwu, że tak dzielnie znosi chorobę – przyznaje wójt Gąska. Mała Zuzia bardzo często jeździ na wizyty u specjalistów oraz zmiany kosztownych opatrunków.
Bartek Łodyga ma 10 lat. Od 8 lat zmaga się z autyzmem dziecięcym. Chłopiec od początku korzystał z zajęć z logopedą, SI (integracji sensorycznej) i zajęć ruchowych. Te zajęcia są kontynuowane, ale to, co oferuje Narodowy Fundusz Zdrowia to niezbędne minimum. Jeśli rodzicom chłopca pozwalają finanse, Bartosz ma dodatkowe zajęcia prywatne. Rodzice widzą, że terapia przynosi efekty. Chłopiec chętnie pracuje. W porównaniu do lat ubiegłych Bartosz robi duże postępy. Aby jednak chłopiec mógł kiedyś samodzielnie funkcjonować, terapia powinna być zintensyfikowana, a to z kolei niesie ze sobą duże koszty. W rodzinie Łodygów pracuje tylko tata. Bartosz ma jeszcze starszego, 10-letniego brata. Mama chłopców 2 lata temu zrezygnowała z pracy, aby poświęcić się opiece nad dziećmi. Potrzeby niestety są bardzo duże. Bartosz regularnie przyjmuje leki od neurologa i psychiatry. Chłopiec ma silne zaburzenia czucia całego ciała, wymaga masaży i rehabilitacji, najlepiej prowadzonej w domu. Mama chłopca przyznaje, że spore środki finansowe musi przeznaczać na odzież dla Bartosza, który w przypływie złości potrafi, gryząc i rwąc, zniszczyć nawet 3-4 bluzki w tygodniu. Okazja do pomocy Zuzi i Bartkowi już 14 maja!
Wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas
– Przede wszystkim chcemy zjednoczyć się z chorymi dziećmi, dać im szansę uzyskania pomocy finansowej. Liczymy, że to będzie dość znaczna pomoc finansowa. Chcemy także doinformować społeczeństwo, żeby wiedziało, że są chore dzieci w naszym otoczeniu, że trzeba im pomagać i oczywiście chcielibyśmy, aby jak najwięcej osób włączyło się aktywnie w tę pomoc – podkreśla Wiesław Gąska. – "Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas." Wierzę w to bardzo.14 maja impreza charytatywna w Borowiu, na którą już teraz zapraszamy! Komitet organizacyjny jest zmotywowany i gotowy do działania – zapewnia Tomasz Dziwiszek, który zdradza pierwsze elementy programu festynu.
Festyn Charytatywny w Borowiu ruszy 14 maja o godzinie 14.00. W programie wydarzenia nie zabraknie zabawy fantowej, licytacji cennych przedmiotów, stoisk z regionalnymi smakołykami oraz doskonałej zabawy przy muzyce na żywo. Już teraz swój charytatywny udział w imprezie zadeklarowali: Discors, Plus, Tomasz Disco, Bocianisko, Dj Funboy, Silver i Sztos band. Każdy będzie mógł pomóc wrzucając datek do puszki lub biorąc udział w licytacji.
Organizatorzy wydarzenia zapraszają do współpracy wszystkich chętnych oraz sponsorów, którzy chcieliby wesprzeć organizację festynu.
Wkrótce szczegóły programu
Patronat medialny nad wydarzeniem sprawuje m.in. Portal eGarwolin.pl
(ur) 2017-04-07 12:07:19
Fot. arch. eG, Facebook/Wiesław Gąska
Aplikacja egarwolin.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.Zaloguj się
Reklama
Wideo eGarwolin.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Praca 145
- Usługi i firmy 48
- Nieruchomości 41
- Dom i ogród 22
- Motoryzacja 21
- Elektronika / AGD 20
- Rolnicze 18
Reklama
Reklama
[quote name="Ministrant"][quote name="Curylik"]rychło w porę! Już ze dwa tygodnie temu koło kobiet w z Żelechowa zbierało żywność i artykuły dla rodziny z Lalin, gdzie matka zmarła pozostawiła dwójkę dzieci. Organizatorzy zebrali kilka wózków żywności. Szkoda, że to nie jakieś koło nie z gminy, tylko aż żelechów się zajął tą sprawą? np. mogliby zbierać strazacy. A gdzie kośćiół, który powinien dawać a nie czekać tylko na datki Gmina dopiero dzisiaj dowiedziała się o tragedii lalińskiej rodziny. Szkoda gadać. Potrzebna każda pomoc, ale gmina zawsze powinna być na pierwszym planie i zawsze pierwsza[/quote]Od kościoła to ty się odwal. ksiądz będzie chciał to da. Nie bedzie to nie da a ty masz psi obowiązek na tacę sypać. Od pomagania jest państwo a nie kościół.[/quote] Panie Ministrant, a gdzie jest zapisane że dawanie na tacę to obowiązek? Jak ktoś chce to da, a moim zdaniem Kościół, czy chociażby Caritas powinien pomóc w takiej sytuacji...
[quote name="Laliny"][quote name="Curylik"]rychło w porę! Już ze dwa tygodnie temu koło kobiet w z Żelechowa zbierało żywność i artykuły dla rodziny z Lalin, gdzie matka zmarła pozostawiła dwójkę dzieci. Organizatorzy zebrali kilka wózków żywności. Szkoda, że to nie jakieś koło nie z gminy, tylko aż żelechów się zajął tą sprawą? np. mogliby zbierać strazacy. A gdzie kośćiół, który powinien dawać a nie czekać tylko na datki Gmina dopiero dzisiaj dowiedziała się o tragedii lalińskiej rodziny. Szkoda gadać. Potrzebna każda pomoc, ale gmina zawsze powinna być na pierwszym planie i zawsze pierwsza[/quote]Dziwne, mieszkam w Lalinach 30 lat i nie kojarze, aby zmarła jakaś kobieta, która osierociła dwójkę dzieci. Jakiś pic na wodę... więcej szczegółów masz?[/quote]Ja też nie wiem o żadnej kobiecie która zmarła i osierociła dzieci, ale chyba komentarz po to aby uderzyć w dobre imię gminy.
[quote name="Curylik"]rychło w porę! Już ze dwa tygodnie temu koło kobiet w z Żelechowa zbierało żywność i artykuły dla rodziny z Lalin, gdzie matka zmarła pozostawiła dwójkę dzieci. Organizatorzy zebrali kilka wózków żywności. Szkoda, że to nie jakieś koło nie z gminy, tylko aż żelechów się zajął tą sprawą? np. mogliby zbierać strazacy. A gdzie kośćiół, który powinien dawać a nie czekać tylko na datki Gmina dopiero dzisiaj dowiedziała się o tragedii lalińskiej rodziny. Szkoda gadać. Potrzebna każda pomoc, ale gmina zawsze powinna być na pierwszym planie i zawsze pierwsza[/quote]Dziwne, mieszkam w Lalinach 30 lat i nie kojarze, aby zmarła jakaś kobieta, która osierociła dwójkę dzieci. Jakiś pic na wodę... więcej szczegółów masz?
[quote name="Ministrant"][quote name="Curylik"]rychło w porę! Już ze dwa tygodnie temu koło kobiet w z Żelechowa zbierało żywność i artykuły dla rodziny z Lalin, gdzie matka zmarła pozostawiła dwójkę dzieci. Organizatorzy zebrali kilka wózków żywności. Szkoda, że to nie jakieś koło nie z gminy, tylko aż żelechów się zajął tą sprawą? np. mogliby zbierać strazacy. A gdzie kośćiół, który powinien dawać a nie czekać tylko na datki Gmina dopiero dzisiaj dowiedziała się o tragedii lalińskiej rodziny. Szkoda gadać. Potrzebna każda pomoc, ale gmina zawsze powinna być na pierwszym planie i zawsze pierwsza[/quote]Od kościoła to ty się odwal. ksiądz będzie chciał to da. Nie bedzie to nie da a ty masz psi obowiązek na tacę sypać. Od pomagania jest państwo a nie kościół.[/quote]a kto finansuje kościół, może wierni w 100% :o poczytaj biedny ministrancie... http://kkpp.blox.pl/2014/07/Ile-kosztuje-nas-konkordat.html
[quote name="Curylik"]rychło w porę! Już ze dwa tygodnie temu koło kobiet w z Żelechowa zbierało żywność i artykuły dla rodziny z Lalin, gdzie matka zmarła pozostawiła dwójkę dzieci. Organizatorzy zebrali kilka wózków żywności. Szkoda, że to nie jakieś koło nie z gminy, tylko aż żelechów się zajął tą sprawą? np. mogliby zbierać strazacy. A gdzie kośćiół, który powinien dawać a nie czekać tylko na datki Gmina dopiero dzisiaj dowiedziała się o tragedii lalińskiej rodziny. Szkoda gadać. Potrzebna każda pomoc, ale gmina zawsze powinna być na pierwszym planie i zawsze pierwsza[/quote]Od kościoła to ty się odwal. ksiądz będzie chciał to da. Nie bedzie to nie da a ty masz psi obowiązek na tacę sypać. Od pomagania jest państwo a nie kościół.
[quote name="Curylik"]rychło w porę! Już ze dwa tygodnie temu koło kobiet w z Żelechowa zbierało żywność i artykuły dla rodziny z Lalin, gdzie matka zmarła pozostawiła dwójkę dzieci. Organizatorzy zebrali kilka wózków żywności. Szkoda, że to nie jakieś koło nie z gminy, tylko aż żelechów się zajął tą sprawą? np. mogliby zbierać strazacy. A gdzie kośćiół, który powinien dawać a nie czekać tylko na datki Gmina dopiero dzisiaj dowiedziała się o tragedii lalińskiej rodziny. Szkoda gadać. Potrzebna każda pomoc, ale gmina zawsze powinna być na pierwszym planie i zawsze pierwsza[/quote]....GOPS=Gmina=Wojt
Bardzo dobrze, że popularny lokalny portal włączył się w tą akcję.
rychło w porę! Już ze dwa tygodnie temu koło kobiet w z Żelechowa zbierało żywność i artykuły dla rodziny z Lalin, gdzie matka zmarła pozostawiła dwójkę dzieci. Organizatorzy zebrali kilka wózków żywności. Szkoda, że to nie jakieś koło nie z gminy, tylko aż żelechów się zajął tą sprawą? np. mogliby zbierać strazacy. A gdzie kośćiół, który powinien dawać a nie czekać tylko na datki Gmina dopiero dzisiaj dowiedziała się o tragedii lalińskiej rodziny. Szkoda gadać. Potrzebna każda pomoc, ale gmina zawsze powinna być na pierwszym planie i zawsze pierwsza